Moją koleżanką z ławki jest Julka. Ubiera się skromnie, ale ze smakiem. Julka jest blondynką o delikatnej urodzie, więc wybiera pastelowe kolory. Najbardziej lubi jasny niebieski, beżowy i róż. Często chodzi w spódniczkach w kwiatki. Ma też ulubione niebieskie dżinsy z naszytym na kolanie misiem.

            Siedzę w ławce z Michałem. Michał ubiera się w stylu sportowym. Zwykle ma na sobie bluzę z logo jakiegoś zespołu piłkarskiego albo koszulkę z krótkim rękawem, dżinsy i adidasy. Jego znakiem rozpoznawczym jest czerwona czapka z daszkiem, na której jest japoński napis. Tę czapkę przywiózł mu wujek z delegacji i nikt nie wie, co jest na niej napisane.

  Siedzę w ławce sama, ale za mną siedzi Patrycja. Jest najciekawiej ubierającą się osobą w klasie. Chodzi w tunikach i legginsach, które zawsze mają fantastyczne, kontrastowe kolory. Na szyi zwykle ma kilka sznurów kolorowych korali. Długie włosy czesze w warkocze, w które wplata barwne wstążki, w każdy warkocz inną. Do tego nosi czarne glany z kolorowymi sznurówkami. Jest bardzo oryginalna i z daleka rzuca się w oczy.