Historię starożytnej Grecji można podzielić na trzy okresy. Pierwszym z nich jest okres archaiczny, trwający od czasów wojen perskich, czyli do 500 roku przed naszą erą. Szczytowym etapem rozwoju kultury starogreckiej był okres klasyczny, trwający od V do IV wieku przed narodzeniem Chrystusa. Trzecim był okres hellenistyczny, który rozpoczął się wraz z panowaniem Aleksandra Wielkiego i trwał do podbicia przez Rzymian wschodniej części basenu Morza Śródziemnego.
W VIII - VI wieku przed naszą erą nastąpiły przemiany w Grecji. Zmianie uległy wierzenia
i obrzędowość Greków. Zarówno Iliada, jak też Odyseja ukazują świat bogów olimpijskich, skupionych wokół tronu Zeusa gromowładnego. Herodot, a wraz z nim starożytni Grecy uważali, że twórcami panteonu bogów greckich byli Homer i Hezjod. W rzeczywistości bogowie olimpijscy wywodzą się z czasów znacznie wcześniejszych - przedgreckich - kiedy w zjawiskach przyrody i w zwierzętach widziano przejawy boskiej siły. Historycy uważają, że pozostałością tego okresu są dodawane do imion epitety, np.: Atena - Sowiooka, Hera - Wolooka. We wczesnym okresie poszczególne rody i plemiona greckie czciły odrębne bóstwa. Jednakże później każde państwo - miasto (gr.: polis) posiadało swego własnego boga - protektora.
Według wierzeń greckich, zanim w epoce wczesnoarchaicznej światem zawładnęli mieszkańcy Olimpu, toczyli oni walki z Kronosem i tytanami. Przedstawiali oni nieskoordynowaną pierwotną potęgę. Tytani byli dziećmi bogini Gai, utożsamianej z ziemią i Uranosa, utożsamianego z niebem. Uranos wtrącał swe dzieci do przepaści, obawiając się utraty władzy. Jednakże jego syn Kronos zgładził ojca i uwolnił tytanów. Sprawując rządy niczym nie różnił się od Uranosa. Pokonał go własny syn - Zeus - wychowywany w tajemnicy przed ojcem na wyspie Krecie, pod opieką górskich nimf i kozy Amaltei. Zeus reprezentował zatem czynnik ładu
i harmonii w świecie. W Iliadzie został przedstawiony jako ojciec bogów i ludzi. Zasiadał na Olimpie u boku Hery. Jego działalność ograniczona była tajemniczą siłą Mojry (losu), której wyrokom poddawali się nawet potężni i wszechwładni bogowie.
Zeus miał ukochaną córkę - Atenę. Zrodziła się wyskakując z jego głowy. Była to bogini mądrości
i rzemiosł - piękna i niedostępna, nie rozstająca się ze zbroją. Dlatego też uważano ją za opiekunkę wojowników. Szczególną czcią otaczało ją miasto Ateny, gdzie w okresie żniw urządzano święto na jej cześć - Panatenaje. W czasie procesji panatenajskich niesiono pięknie utkany wzorzysty peplos, którym odziewano posąg bogini. Innymi dziećmi Zeusa byli: Apollo - bóg światła, opiekun sztuki, którego władzy podlegało dziewięć muz, Artemida - bogini łowów, Ares - bóg wojny. Afrodyta zaś powstała z piany morskiej, była boginią piękności i miłości. Rodzeństwem Zeusa, a więc dziećmi Kronosa i Rei, byli: Posejdon - władca mórz
i oceanów, Hades - władca podziemi, Hera - królowa nieba, Demeter - bogini płodności i Hestia - bogini domowego ogniska.
Bogowie wkraczali we wszystkie dziedziny działalności ludzkiej. Demeter opiekowała się rolnictwem, Hermes - posłaniec bogów - handlem, Hefajstos - bóg ognia - był opiekunem kowali, uczył też ludzi obróbki metalu. Homer przedstawił bogów jako młode, piękne i nieśmiertelne istoty, posiadające ludzkie cechy (antropomorficzne). Ludzcy bohaterowie u Homera nie odczuwali lęku przed mieszkańcami Olimpu, byli przyzwyczajeni do stałej boskiej ingerencji w sprawy człowieka. Bogowie byli bliscy człowiekowi, gdyż tak jak on cierpieli, kochali i kłócili się wzajemnie. Być może żyli jeszcze bardziej intensywnie niż ludzie.
W okresie wielkich przemian ludziom nie wystarczała już wiara w bogów, przedstawionych w powyższy sposób. Brak etyki u mieszkańców Olimpu, ich kapryśne postępowanie oraz sprzyjanie swym ziemskim ulubieńcom i określonym rodom, nie zadowalały już przeciętnego Greka. Wraz z rozkładem ustroju rodowego, Grecy zaczęli kształtować inne wyobrażenia o bogach. Od tej pory stali się oni wyrazicielami idei sprawiedliwości, nagradzali dobrych i karali złych. Żaden zbrodniarz nie mógł uchronić się przed wyrokiem boskim. Nawet jeżeli kara nie dosięgała go bezpośrednio, to nad jego potomkami wisiała klątwa, która niechybnie musiała się spełnić. Jednakowoż każdy wierzący mógł zjednać sobie bogów oraz zdobyć nagrodę po śmierci. Musiał jedynie uczciwie żyć i postępować wedle określonych wskazań, które uzyskiwał drogą wtajemniczenia. Dostęp do tajemnic osiągnąć można było podczas obrzędów związanych z kultem bogini Demeter - tak zwanych misteriów eleuzyjskich. Dopuszczano do nich każdego wierzącego. Istotnym elementem obrzędu było uczestnictwo w "świętym dramacie". Na jego treść składały się dzieje porwania przez Hadesa córki Demeter - Kory. Litując się nad zrozpaczoną matką, Zeus nakłonił władcę podziemi, aby pozwolił Korze spędzać kilka miesięcy na powierzchni ziemi. Powrót Kory na ziemię zaczynał się wtedy, kiedy wiosenna przyroda budziła się do życia, natomiast jej zejście do podziemi zwiastowało nadejście zimy. Mit o Demeter
i Korze tłumaczył nie tylko następujące po sobie pory roku, lecz był jednocześnie metaforą tajemnicy życia
i śmierci człowieka.
Wiara w nieśmiertelność człowieka stanowiła istotny element wierzeń orfickich, opartych na kulcie Dionizosa. Podobnie jak kult bogini Demeter wiązał się z życiem wsi. Dionizos był bogiem płodności, opiekunem winnic. Został on późno wprowadzony do panteonu olimpijskiego. Według wierzeń orfickich Dionizos był twórcą świata. Pomagał też człowiekowi wyzwolić się ze złych cielesnych potrzeb. Miało to doprowadzić do całkowitego uwolnienia się ducha człowieka, który ostatecznie łączył się w świecie bogów z Dionizosem. Owo oczyszczenie można było osiągnąć dzięki tajemniczym obrzędom, które przekazać miał poeta - śpiewak Orfeusz. Dotarł on bowiem do Hadesu w poszukiwaniu swej ukochanej żony Eurydyki. Swoją grą na lirze oczarował nie tylko psa Cerbera, przewoźnika Charona i Erynie, lecz przede wszystkim Hadesa - władcę podziemi. Ten pozwolił Orfeuszowi wyprowadzić zmarłą żonę. Niestety, nie udało się to, gdyż Orfeusz, któremu Hades surowo zabronił odwracać się i patrzeć na Eurydykę, naruszył zakaz i nimfa na zawsze pozostała w królestwie umarłych.
Zanim pojawiła się filozofia, Grecy próbowali wyjaśniać nurtujące ich problemy za pomocą opowieści mitycznych. W ten sposób powstały mity opowiadające o stworzeniu świata i człowieka. Niezwykle popularną była legenda o czterech wiekach ludzkości. W "wieku złotym" - za panowania Kronosa - ludzie żyli beztrosko, ich ciało nie starzało się, "wiek srebrny" zrodził nowe pokolenie złych i dumnych, którzy zostali zgładzeni przez Zeusa. W "wieku brązowym" żyli zaś ludzie obdarzeni niezwykłą siłą, posługiwali się oni bronią i narzędziami z brązu. Dokonywali niewiarygodnych czynów, podobni byli do bohaterów spod Troi. W ostatnim - "wieku żelaznym" - który trwa do dzisiaj - ludzie oszukują się i tępią nawzajem. Inne podania głosiły, że człowiek został stworzony przez tytana - Prometeusza. Ulepił on człowieka z czerwonej gliny pomieszanej ze łzami
i tchnął w niego życie. Obdarowanie ludzi ogniem, skradzionym przez Prometeusza z Olimpu, uczyniło ich istotami bardziej zaradnymi i rozumnymi. Miłość do ludzi skazał jednakże tytana na wieczne męki. Mit o Prometeuszu symbolizował nieustanną walkę człowieka o postęp i rozwój cywilizacyjno - moralny. W starożytności opowieść ta stała się natchnieniem dla Ajschylosa, który napisał tragedię, noszącą tytuł Prometeusz w okowach.
Miejscem, w którym oddawano bogom cześć były ołtarze ustawione pod gołym niebem w świętych gajach, w grotach lub przy źródłach. W tych miejscach wznoszono później świątynie. Niektóre z nich były znane w całej Grecji. Należał do nich święty krąg w Olimpii, świątynia Apollina w Delfach i Dodony w Epirze ze starym dębem, siedzibą i uosobieniem gromowładnego Zeusa, który swoją wolę objawiał kapłanom szmerem liści.
Grecy uważali za przejaw szczególnej łaski bogów wyjawienie im swej woli poprzez wyrocznie. Najsławniejsza była wyrocznia delficka, która ściągała licznych pielgrzymów. Pytania przekazywał kapłan kapłance Pytii - wychowanej w świątyni. Siadała ona na trójnogu i odurzona środkami oszałamiającymi, zza chmury kadzideł wypowiadała słowa, z których kapłani umiejętnie układali wróżby. Były one najczęściej niejasne i dwuznaczne. W VII i V wieku przed naszą erą wyrocznia ta wywierała ogromny wpływ na życie polityczne Grecji. Radziły się jej miasta w sprawie wypraw wojennych i zakładania nowych kolonii,
a jednocześnie do skarbca wyroczni w Delfach płynęły nieprzebrane bogactwa.
Drugim istotnym czynnikiem w tworzeniu się wspólnoty greckiej były igrzyska na cześć bogów. Odbywały się one na Istmie Korynckim w Nemei. Najsławniejsze stały się jednak igrzyska w Olimpii - głównym ośrodku kultu Zeusa. Organizowano je 0d 776 roku przed Chrystusem. Co cztery lata Olimpia zapełniała się zawodnikami, pielgrzymami i kramarzami. W okresie trwania igrzysk ustawały walki, panował wtedy w Grecji "wieczny pokój", którego naruszenie uznawano za zbrodnię. Igrzyska trwały kilka dni
i rozpoczynały się uroczystą ofiarą na rzecz bogów. Program igrzysk, początkowo bardzo skromny, z biegiem lat rozszerzał się o coraz to nowe dyscypliny sportowe i konkurencje. Były to: biegi na krótkie i długie dystanse, wyścigi konne i pościgi rydwanów, skoki, zapasy oraz pięciobój (bieg, skok w dal, rzut dyskiem, rzut oszczepem oraz walki zapaśnicze). Konkurencją zamykającą igrzyska był bieg w zbroi. Wyścigi koni i rydwanów odbywały się na specjalnym torze, zwanym hipodromem. Obok zawodów dla mężczyzn organizowano także biegi i zapasy dla chłopców. Nagrody rozdawano w ostatnim - piątym dniu olimpiady. Zwycięzca otrzymywał wieniec laurowy i wracał w rodzinne strony jako triumfator. Państwo zapewniało mu utrzymanie, poeci pisali dla niego wiersze, wznoszono dla niego pomniki. W igrzyskach mogli uczestniczyć jedynie mężczyźni, kobiety pod karą śmierci nie mogły być nawet widzami. W mitologii greckiej uczestnikiem i zwycięzcą igrzysk był Parys, który wsławił się w wielu dziedzinach sportowych. Dzięki temu został zaproszony na dwór króla Troi Priama, gdzie rozpoznano go jako porzuconego w dzieciństwie syna i powtórnie przyjęto na dwór.
Mity stanowią zatem istotną część religii. Słynny badacz mitologii i religii Mircea Eliade twierdził, że mit opowiada historię sakralną, czyli prawydarzenie, które dokonało się na początku czasu. Eliade twierdzi, że mit objaśnia tajemnice świata, gdyż bohaterami mitu są bogowie lub bohaterowie kulturowi, dokonujący czynów niezwykłych, otaczanych tajemnicą. Bohaterami mitu nie są ludzie. Raz opowiedziany mit stanowi prawdę absolutną i nie można dokonywać w nim żadnych zmian. Aby uniknąć wszelkich zmian i braku precyzji, mity były spisywane przez kapłanów, którzy liczyli litery.
Wszystko czego dokonali bogowie i bohaterowie kulturowi należy do sfery sacrum. Mit wyznaczał więc przestrzeń i czas sacrum (święty czas, posiadający strukturę koła, nie ma on ani początku ani końca). Opisywał wkroczenie sacrum w świat lub stworzenie świata. Mit ustalał także wzorce obrzędów i czynności ludzkich. Opowiadany i aktualizowany pomagał człowiekowi w naśladowaniu bogów, a więc podtrzymać ową sferę sacrum. Jak mówi Mircea Eliade: dzięki odtwarzaniu czynności nakazanych przez mit gestów i czynów boskich, dokonuje się sakralizacja świata.
A zatem mitologia grecka stanowi zbiór swoistego rodzaju baśni o bogach i bohaterach. Grecy podzieleni byli na wiele plemion, szczepów i rodów, i jak już zostało wspomniane, każdy z nich posiadał własne bóstwo, któremu oddawał cześć. Jak pisze Jan Parandowski: Każde państewko, każda wieś lub gmina podawały zupełnie inne wersje, które znów poeci przekształcali i zmieniali bardzo dowolnie. W ten sposób w ciągu wieków urósł niezmiernie obfity i różnorodny materiał, z którego wybieramy jedynie podania najbardziej rozpowszechnione, przejmując pewne szczegóły z piękniejszych lub ciekawszych odmian.
I chociaż sama mitologia nie stanowi jeszcze pełnej religii, która opiera się na kulcie, to przecież wiele mitów wchodziło w skład obrzędów religijnych. Jak już wspomniano były to obrzędy dla wtajemniczonych. Nosiły nazwę misteriów eleuzyjskich, związanych z kultem bogini Demeter oraz misteriów orfickich, obchodzonych w Tracji, wiążących się z kultem Orfeusza.
Oczywiście, wielobóstwo, charakterystyczne dla starożytnej Grecji, nieustannie podlegało zmianom. Niektóre wierzenia zanikały, natomiast pozostawały te najbardziej rozpowszechnione wśród ludu. Do najbardziej trwałych należał kult Zeusa, Hadesa, Posejdona, Ateny, Hermesa, Hery, Dionizosa, Demeter, Orfeusza, czy też Asklepiosa. O żywotności tych wierzeń świadczyć może także fakt, że zostały one niejako przejęte przez Rzymian. Warto zatem wymienić najważniejsze bóstwa, posiadające imiona greckie i rzymskie, oraz atrybuty, z którymi przedstawiano ich w sztuce:
- grecki Zeus - rzymski Jowisz: jego atrybutem był piorun, król Olimpu, ojciec bogów i ludzi, drzewem poświęconym Zeusowi był dąb;
- grecka Hera - rzymska Junona: przedstawiano ją wśród roju pawi, była królową Olimpu;
- grecka Atena - rzymska Minerwa: nosiła zbroję, była boginią mądrości;
- Apollo: bóg wyroczni i wróżb, światła, opiekun poetów, wieszczów i śpiewaków, jego atrybutem była cytra;
- grecka Artemis - rzymska Diana: bogini łowów, posiadał przydomek Czystej, gdyż na zawsze pozostała dziewicą, jej atrybutem był łuk lub oszczep;
- grecki Hermes - rzymski Merkury: posłaniec bogów, posiadał skrzydełka u nóg, przedstawiany był z kaduceuszem, który trzymał w dłoni, opiekował się rolnikami i kupcami;
- grecki Hefajstos - rzymski Wulkan: opiekun kowali, mieszkał we wnętrzu wulkanu, kuł pioruny dla Zeusa, kulał na jedną nogę, dlatego zazwyczaj przedstawiano go w pozycji siedzącej, w ręku zaś dzierżył młot;
- grecka Afrodyta - rzymska Wenus: bogini miłości, narodziła się z piany morskiej, była żoną Hefajstosa, jednak wybrańcem jej serca był Adonis. Przedstawiano ją zazwyczaj płynącą na muszli po morzu w otoczeniu małych Erosów.
- grecki Eros - rzymski Amor: bóg miłości, przedstawiany zazwyczaj z łukiem i strzałami, z których godził w serce swej ofiary. Mógł sprawić, że postrzelony z łuku zakochiwał się na śmierć i życie lub odwrotnie, czuł niechęć do drugiej osoby;
- grecki Ares - rzymski Mars: bóg wojny, Grecy nie stawiali mu świątyń, nie otaczali go kultem;
- grecki Helios - rzymski Sol: bóg słońca, jeździł na rydwanie, przedstawiano go jako młodego mężczyznę w promienistej koronie na głowie;
- grecka Eos - rzymska Aurora: bogini jutrzenki, przedstawiano ją na wozie, w momencie, kiedy różanymi palcami otwiera wrota dnia;
- grecka Selene - rzymska Luna: bogini księżyca, jej kult należał do rzadkości, uważano, że zsyła na ziemię poranną rosę;
- grecka Hestia - rzymska Westa: bogini domowego ogniska, oddawano pod jej opiekę nowonarodzone dziecko, jej świątynią był dom każdego Greka czy Rzymianina, przedstawiano ją jako stateczną kobietę o łagodnym spojrzeniu;
- grecka Demeter - rzymska Ceres: była boginią życia i płodności, czczono ją jako "glebę - matkę", przedstawiano ją jako kobietę o oczach zadumanych, z wieńcem z kłosów na głowie i z pochodnią w ręku;
- grecki Dionizos - rzymski Bachus: był bogiem wina i rozkoszy, ku jego czci obchodzono cztery ważne święta - Dionizje. Wizerunkami Dionizosa były proste słupy, na które nakładano brodate maski i odziewano je w szaty;
- grecki Asklepios - rzymski Eskulap: był bogiem lekarzy i medyków, poznał tajemnice śmierci i potrafił wskrzeszać zmarłych, dlatego też Zeus zabił go piorunem. Kult Asklepiosa trwał bardzo długo, przedstawiano go jako poważnego brodatego mężczyznę, ubranego w płaszcz, a w ręku dzierżącego laskę, dookoła której owinął się wąż;
- Posejdon: król morza, brat Zeusa, władał królestwem głębin morskich i oceanów, jego atrybutem był trójząb, którym według legendy poszarpał brzegi lądów, tworząc cieśniny i zatoki, czcili go marynarze i rybacy, składano mu w ofierze białego konia lub delfina;
- grecki Hades - rzymski Pluton: brat Zeusa i Posejdona, władca królestwa podziemi, jego żoną była córka Demeter - Persefona (Kora), ludzie nie budowali mu ołtarzy czy świątyń, z czasem zaczęto czcić go jako bóstwo urodzaju, przedstawiano go jako majestatycznego króla zasiadającego na tronie. Na głowie miał koronę, a w ręku berło lub widły. U jego stóp spoczywał groźny pies - Cerber;
- grecka Nike - rzymska Wiktoria: bogini zwycięstwa, była ulubionym bóstwem Aleksandra Wielkiego, przedstawiano ją jako skrzydlatą niewiastę, która trąba oznajmiała zakończoną i wygraną wojnę;
- Temida: bogini sprawiedliwości, była przedstawiana jako niewiasta z zawiązanymi oczyma, w jednej ręce trzymającą miecz, a w drugiej - wagę, niegdyś przedstawiano ją także z rogiem obfitości;