Cześć Szymon!

Zastanawiam się, co u Ciebie słychać, bo długo się nie odzywasz. Wierzę, że wszystko jest w jak najlepszym porządku! Jak spędzasz wakacje? Ja teraz jestem w Jeleniej Górze i chciałbym Ci trochę opowiedzieć o moich wrażeniach z pobytu tutaj.

Przyjechałem tu z gotowym planem wyprawy. Najpierw postanowiłem zobaczyć Uroczysko. To wspaniały wąwóz Doliny Puszcza. Gdy wdrapałem się na pięćdziesięciometrowe zbocze wąwozu i zobaczyłem tamtejsze widoki - po prostu zaniemówiłem z wrażenia! Ujrzałem przed sobą gęsty las dorodnych buków, jodeł oraz świerków. Między nimi roztaczał się potok, natomiast w oddali dostrzegłem piękny wodospad. Ten widok zapamiętam chyba na zawsze. Następnym punktem zwiedzania była twierdza w Książu, która swoją potęgą prawie powaliła mnie z nóg. Zamek ten został jakiś czas temu odrestaurowany i każda komnata wygląda teraz jakby co dopiero była wybudowana. Później poszedłem do Śnieżnych Kotłów. Ścieżka, która tam prowadzi naprawdę nie jest łatwa - skalista i dość stroma, ale stanowczo zmierzałem w obranym przez siebie kierunku i w końcu tam dotarłem. Jestem z tego powodu bardzo zadowolony, bo kosztowało mnie to dużo wysiłku. Ostatnim etapem mojej wędrówki była wycieczka na Śnieżkę - najwyższy szczyt Sudetów. Było można wybrać dwa różne szlaki: trudniejszy, ciągnący się wzdłuż masywu górskiego, albo drugi - okalający górę. Chciałem iść tym trudniejszym szlakiem, ale nie czuję się w górach jeszcze zbyt pewnie, wybrałem więc łatwiejszy. Mimo to, droga i tak okazała się ciekawa. Kiedy byłem już na wierzchołku, zobaczyłem ciekawą budowlę w kształcie talerzy. Okazało się, że jest to schronisko. Na szczęście nie zapomniałem, że oprócz niego są tu też przepiękne widoki, które rozciągają się na polską i czeską stronę góry. Nie rosły tam żadne drzewa, dlatego był to wspaniały punkt obserwacyjny.

Podczas całej wycieczki zrobiłem mnóstwo zdjęć, pokażę Ci je kiedy się spotkamy. Chciałbym, abyśmy się razem jeszcze kiedyś tam wybrali.

Do zobaczenia

Michał