Kim jest Adaś Cisowski? To siedemnastolatek, bardzo sympatyczny uczeń pewnego warszawskiego gimnazjum. Syn lekarz i brat czwórki młodszego rodzeństwa. Co zatem w nim takiego niezwykłego? O tym dowiadujemy się już na samym początku lektury "Szatana z siódmej klasy".
Akcja rozpoczyna się w czasie lekcji historii, prowadzonej przez bardzo miłego, starszego już i zabawnego profesora o nazwisku Gąsowski. Cała klasa Adama była jego ulubioną, bowiem każde cotygodniowe odpytywanie kończyło się piątka, w najgorszym wypadku czwórką. Cały ten system rozpracował, a następnie przekazał kolegom właśnie Adaś. Kiedy wszystko wyszło na jaw, pan Gąsowski był równie zawiedziony postawą uczniów, co zdumiony sprytem Adasia. I to właśnie on wymyślił dla niego przezwisko "Szatan". Przypadkiem, który umocnił jego pozycję gimnazjalnego detektywa było oczyszczenie z zarzutu o kradzież szkolnego kolegi, prowadzącego rachunki spółdzielni uczniowskiej. Matka chłopca oskarżonego o kradzież była krawcową i do zeszytu z rachunkami dostała się czarna nitka, która w ten sposób przez cały czas "udawała" jedynkę przed dwoma zerami. Zatem sto złotych odnalazło się, a Adam został bohaterem dnia.
Sprawą, która miała być prawdziwie detektywistycznym wyzwaniem była "sprawa drzwi". Otóż profesor Gąsowski poprosił chłopaka, by pojechał z nim do jego brata, właściciela starego, podupadającego majątku. Ktoś chciał odkupić cały dworek od rodziny Gąsowskich, a gdy nie sprzedali, ukradzione zostały im jedne stare drzwi. Nikt nie wiedział, o co w całej sprawie chodzi, dlatego o pomoc poproszono Adama. Jak zwykle skory do pomagania Cisowski spełnił prośbę historyka, choć przez to poniechał wakacyjnego wyjazdu nad morze.
Tu zaczęły się dziwne wypadki, tajemnicze historie i nawet pierwsza miłość Adama. Trudno jednak w paru słowach streścić te wszystkie i śmieszne i niebezpieczne wydarzenia. Warto jednak dodać, że i tym razem Adam nie zawiódł, a jego talent do rozwiązywania łamigłówek, tajemnic i zagadek rozwinął się podczas tego wyjazdu w pełni. Nie trzeba także dodawać, że stał się ulubieńcem całej rodziny Gąsowskich i jeszcze kilkorga ich sąsiadów.
Adam Cichowski to wspaniale stworzona, ciekawa i żywa postać. Dzięki niemu książka Kornela Makuszyńskiego to prawdziwa powieść dla młodzieży - nikogo nie znudzi i nie rozczaruje.