Paweł Obarecki jest bohaterem opowiadania Stefana Żeromskiego pt. "Siłaczka". Obecnie jest on lekarzem. Dr Obarecki mieszka dość wygodnie w Obrzydłówku. Przebywa tu od wielu lat i zdążył się już nie najgorzej urządzić, choć miejscowość nie należy do zamożnych. Paweł Obarecki nie jest jednak zadowolony, ze swego położenia, może wcześniej był, ale od czasu śmierci Stanisławy Bozowskiej już nie potrafi. To, co dotąd osiągnął napawa go raczej wstydem, niż zadowoleniem. Człowiek , którym się stał, nie jest tym, którym pragnął być. Kiedyś, w młodości wszystko wyglądało inaczej…
W czasie studiów Paweł był idealista. Pragnął zostać lekarzem, by nieść pomoc tym najbardziej potrzebującym, ubogim chorym, którzy nawet nie znają zasad higieny. Paweł był wtedy młody, miał wiele zapału i energii, wydawał mu się, że ma wystarczająco dużo sił, by stanąć do walki z niesprawiedliwością. W tym czasie też poznał studentkę Stanisławę Bozowską i zakochał się w niej.
Potem nastąpiła konfrontacja studenckich ideałów z rzeczywistością małej miejscowości, jaką był Obrzydówek. Początkowo młody doktor stawiał opór rządzącemu wszędzie materializmowi. Sprzeciwiał się nawet miejscowemu aptekarzowi, choć drogo go to kosztowało. Ale w końcu brakło mu sił do dalszej "walki z wiatrakami", wiarę w sens takiego buntu. Stracił zapał do pracy, nie czuł już powołania ani satysfakcji. Jedyne , co mu pozostało to materialny wymiar pacy. I tak stał się podobny do tych, którymi gardził po przybyciu do Obrzydłówka. Zwyciężył konformizm i zysk. I może byłby z tego zadowolony, gdyby tragiczna śmierć zapalonej idealistki Bozowskiej nie odebrała mu tego spokoju.
Właściwie trudno nawet osądzać Pawła Obareckiego. Po latach nawet pozytywiści zrozumieli nierealność takich założeń. Pragmatycznie nastawiony program pracy u podstaw nie mógł się opierać na zapalonych idealistach, żyjących w nędzy z bezinteresownej miłości do ludu. Z reszta przykład samej Bozowskiej, choć ukazany z pietyzmem, nie przedstawia się zachęcająco. Paweł Obarecki był zwykłym człowiekiem, miał ideały, ale rzeczywistość im nie sprostała.
