Analiza porównawcza ma za zadanie przedstawić różnice oraz podobieństwa konkretnych utworów, dlatego swoją pracę rozpocznę bez zbędnych wstępów lub wprowadzeń i z marszu przystąpię do istoty sprawy.

Zarówno "Zemsta", jak i "Pan Tadeusz" posiadają pewne zasadnicze analogie, chociaż może nie w sferze stricte literackiej lub artystycznej. Otóż oba utwory należą do klasyki naszej narodowej literatury. Są w swoich gatunkach niedościgłymi wzorcami, bliskimi ideału. Młodzież, od wielu już lat, na lekcjach języka polskiego przeżywa z ich powodu katorgi, analizując oraz interpretując je z każdej możliwej strony. Wielu uczonych zawdzięcza swoje tytuły właśnie tym utworom, gdyż stanowią one temat niezliczonej ilości prac naukowych. Przebadane zostały tysiące razy w najmniejszych szczegółach, a teraz znowu stanowią temat następnej pracy, a w związku z tym, jej autor ma poczucie pewnego obciążenia wzniosłością oraz odpowiedzialnością tego zadania. Przecież tak łatwo o kardynalną pomyłkę, która może zostać, przez co bardziej wykształconych fachowców od literatury, odebrana, jako wręcz profanacja dzieła.

Po tym trochę żartobliwym wstępie (który miałem przecież pominąć), jestem gotów do zajęcia się właściwym przedmiotem pracy, a więc zanalizowaniem porównującym te wielkie dzieła.

Pierwszą różnicę zauważamy już w budowie utworów. "Zemsta" stanowi sztukę, posiada widoczny podział na akty oraz sceny. Skoro jest sztuką, zapewne napisano ją z zamiarem wystawienia na scenie, a to jest z kolei warunkiem innych zastosowanych rozwiązań. Zanalizuję je jednak później, dokonując porównania z dziełem "Pan Tadeusz".

Utwór Mickiewicza jest z kolei epopeją, w której autor zastosował podział na 12 ksiąg. To utwór przeznaczony wyłącznie do czytania, a to pozwala autorowi na większą swobodę twórczą, niż ma to miejsce przy utworze scenicznym. Przede wszystkim istnieje tu możliwość organizowania akcji w znacznej liczbie lokalizacji. W "Panu Tadeuszu", akcja może toczyć się to w jednym , to w innym miejscu, natomiast sztuka swoją formą ogranicza taki zabieg, poprzez liczbę aktów (istnieje wówczas możliwość zmiany dekoracji). Akcja "Zemsty" rozgrywa się cały czas w zamku, murem oddzielającym dwóch skłóconych sąsiadów.

Kształt Mickiewiczowskiego dzieła, pozwala również na zastosowanie zabiegów umożliwiających znaczne przeskoki czasowe lub retrospekcje. Autor "Zemsty" nie może posłużyć się takimi elementami, ponieważ mogłoby to zaburzyć przejrzystość dzieła.

Budowa utworu warunkuje także styl oraz język wykorzystany do napisania dzieła. Mickiewicz zasłużenie uchodzi za najwybitniejszego polskiego poetę, a "Pan Tadeusz" stanowi jeden z jego czołowych utworów. Poszczególne wersy zostały napisane osławionym trzynastozgłoskowcem z użytą cezurą po każdej siódmej sylabie - stanowią swoiste majstersztyki, dopracowane w każdym calu. Mickiewiczowski język to twór niebywale plastyczny, potrafiący wyrazić zarówno kształt, dźwięk, jak i zapach! (zobacz opis np. kawy).

Język zastosowany w utworze scenicznym, a przede wszystkim w komedii, ma do wypełnienia zupełnie inne zadania. Fundamentalną formę wypowiedzi stanowi rzecz jasna dialog albo monolog. Twórca "Zemsty" z ogromnym mistrzostwem dopasował charakter wypowiedzi konkretnych bohaterów do ich osobowości oraz do otaczającej ich w danym momencie sytuacji. Umieszczone w utworze dialogi są niezwykle żywe, malownicze, a w niektórych partiach wręcz błyskotliwe (np. dialog Klary i Papkina lub Rejenta i Wacława). Inaczej wypowiada się przemądrzały Papkin czy Cześnik, a inaczej Klara.

Zatrzymajmy się jeszcze na moment przy postaciach obu dzieł. Natychmiast można zauważyć, iż tak u Mickiewicza, jak i Fredry, bohaterowie są zestawieni na zasadzie całkowitych rozbieżności. W "Zemście" takimi postaciami są - głównie Cześnik oraz Rejent, natomiast w "Panu Tadeuszu" chociażby Zosia z Telimeną, lecz również Gerwazy z Protazym.

Podobne w obu dziełach jest także środowisko, w którym rozgrywają się wydarzenia. I w "Zemście", i w "Panu Tadeuszu", poczesne miejsce zajmuje warstwa szlachecka. To jednak nie koniec podobieństw. Dzieło Fredry ma parodiować rzekomo istotne problemy szlachty, podczas gdy bohaterowie spierają się tutaj o....mur graniczny i prawo do jego naprawy. Mickiewicz obrazuje kwestię poważniejszą, jaką stanowi przygotowanie stanu szlacheckiego na nadejście wojsk Napoleona. Lecz także i Mickiewicz postanowił wytknąć tej warstwie parę ważnych wad.

Dotychczasowe spostrzeżenia mogą sugerować, iż "Pan Tadeusz" o utwór niezwykle wzniosły, ale prawdziwą rozrywkę gwarantuje jednak "Zemsta". Niemniej jednak, także i Mickiewicz zawarł w swoim dziele kilka humorystycznych akcentów. Można w nim dostrzec humor językowy (np. w opisie grzybobrania), a także sytuacyjny, np. scena flirtu Telimeny i Tadeusza.

Przypuszczam, że ukazane tu przeze mnie różnice oraz podobieństwa, nie do końca wyczerpują temat. Są raczej początkiem długiej do tego drogi. Wydaje mi się jednakże, iż wskazałem najistotniejsze kwestie i problemy, a ich dogłębną analizę zostawmy ludziom bardziej kompetentnym, jak np. historycy literatury czy językoznawcy - przecież muszą jakoś zarobić na chleb!