Pan Tadeusz - jest tytułową postacią epopei - jest on dwudziestoletnim synem Jacka Soplicy i bratankiem Sędziego. Wraca on w 1811 roku z Wilna po studiach do rodzinnego dworku. Ma on zostać niedługo jego spadkobiercą. Tadeusz ma poślubić młodą Zosię. Dziewczyna jest bardzo płochliwa, to jeszcze dziecko - bawi się w ogrodzie. Tadeusz poznaje ją przypadkiem, nie wiedząc nawet, że to ona. Jawi mu się Zosia jako zjawisko, które pojawia się i oczarowuje go swoim wdziękiem. W Soplicowie poznaje Tadeusz również inną kobietę - jest nią starsza od niego Telimena, która mieszka we dworku. Jest on bardzo piękną i dojrzałą kobietą, świadomą uroku, który rzuca na mężczyzn. Opowiada ona przy uczcie o swoim pobycie w Petersburgu. Tadeusz ulega jej urokowi podczas wycieczki do lasu. Jednak szybko przekonuje się, że wybranką jego serca będzie Zosia. Tadeusz jest prawdziwym patriotę - chce on wstąpić do armii w Księstwie Warszawskim. Dzielnie walczy razem, podczas najazdu na Soplicowo. Musi jednak uciekać do Księstwa Warszawskiego. Nie wiedział nawet, że w Soplicowie przebywał jako Ksiądz Robak, jego ojciec. Tadeusz wraca tu w roku następnym z armią Napoleona; jest wtedy ułanem wojsk Księstwa Warszawskiego. Poślubia Zosię i przejmuje dziedzictwo w Soplicowie. Jako dobry właściciel w dzień ślubu zwalnia z służby wszystkich chłopów.

Zosia - jest ona czternastoletnią córką zmarłej Ewy Horeszko. Teraz mieszka pod opieką Telimeny w Soplicowie. Poznała Tadeusza, który wrócił do domu. Między nimi od razu budzi się uczucie. Na Zosię zwraca również uwagę Hrabia. Przemienia się Zosia w pannę na wydaniu z dziecka. Gdy Tadeusz wyjeżdża do Księstwa Warszawskiego obiecuje na niego czekać, żegna się z nim. Po powrocie narzeczonego do Soplicowa odbywają się zaręczyny i wspaniała uczta.

Jacek SoplicaKsiądz Robak - jest on ojcem Tadeusza; jako mnich uczestniczy w wydarzeniach w 1811 i 1812 roku. Poznajemy jego prawdziwą historię dopiero przed jego śmiercią. Był on w młodości bardzo gwałtownym człowiekiem. Był on swoją działalnością na sejmikach związany z panem Stolnikiem Horeszką. Jacek był zakochany w córce Stolnika, Ewie. Jedank należał on do szlachty, więc bogaty Stolnik nie chciał zgodzić się na zaręczyny. Podał więc Jackowi "czarną polewkę", która symbolizowała odmowę. Pojął on za żonę ubogą dziewczynę, która urodziła Tadeusza. Nie mógł o n jednak zapomnieć o Ewie. Gdy Moskale napadli zamek Horeszków, Jacek zabił z karabinu Moskali Stolnika, chcąc się na nim zemścić. Okrzyknięto go zdrajcom. Moskale natomiast w zamian za przysługę oddali w ręce Sopliców część dóbr Horeszków. Jacek postanowił uciec za granicę. Pozostawił swego syna Tadeusza pod opieką brata, Sędziego Soplicy; tak samo uczynił z Zosią, córką Ewy, gdyż jej rodzice zesłani zostali na Sybir. Te wszystkie dramatyczne i nagłe wydarzenia spowodowały, że Jacek bardzo się z mienił, zrezygnował on z postawy buntownika. Postanowił więc odkupić swoje wszystkie grzechy. Wstąpił on do zakonu i przybrał imię Robaka. Walczył on na wielu frontach napoleońskich; był żołnierzem, ale też emisariuszem wojennym na terenie dawnej Rzeczpospolitej. Wiele wówczas wycierpiał przez zaborców. Wreszcie postanowił on wrócić na Litwę, zatrzymał się u swojego brata, Sędziego. Nikt nie wiedział, kim jest Ksiądz Robak naprawdę. Nie budząc żadnych podejrzeń pomagał w przygotowaniu powstania na Litwie. W czasie polowania na niedźwiedzia ratuje on życie ostatniemu z rodu Horeszków, Hrabiemu. Jacek nie chce, by dalej ciągnął się konflikt między Horeszkami, a Soplicami, ponieważ przez to nikt nie zajmuje się ważną sprawą powstania. Bardzo dzielnie walczy Robak podczas bitwy z Moskalami - ratuje on Hrabiego i Gerwazego. Sam odnosi jednak ciężkie rany, które zagrażają jego życiu. Gdy Tadeusz odjeżdża do księstwa Warszawskiego nie zdradza mu, że w rzeczywistości jest jego ojcem. Dopiero, gdy umiera, opowiada swoją historią bratu i Gerwazemu, mówiąc: "Jam jest Jacek Soplica...". Gdy Soplicowo jest już wyzwolone Jacek Soplica zostaje zrehabilitowany i wybaczone są mu wszystkie winy.

Sędzia Soplica - jest w epopei właścicielem Soplicowa. Przedstawiony jest jako człowiek prawy i uczciwy; jest wspaniałym gospodarzem dworku; jest Sędzia przywiązany do rodzimej tradycji i cnót szlacheckich; "w domu dawne obyczaje chował". Jest on również patriotą - pełni funkcją sędziego powiatu. W jego domostwie wychowuje się Zosia. Przybywa tutaj też Ksiądz Robak, lecz Sędzia nie wie, że to jego brat Jacek. Sędzia pozostaje w stanie sąsiedzkiej wojny z Horeszkami - Hrabią i klucznikiem Gerwazym. Bierze on udział w bitwie. Jest bardzo wzruszony i zaskoczony opowieścią Robaka. Patrzy też na śmierć brata, który umiera przez ranę, zadaną przez Moskali. Sędzia przyjmuje armię napoleońską, wraz z którą wraca do Solpicowa Tadeusz. Jest bardzo zadowolony, gdy okazuje się, że dwie zwaśnione rodziny godzą się po zaręczynach Zosi i Tadeusza.

Telimena - to "niewiasta już w latach dojrzała"; jest bardzo piękna i umie zrobić duże wrażenie w towarzystwie. Jest bardzo modna; to kokietka. Gdy poznaje młodego Tadeusza planuje go uwieść. Bardzo chętnie patrzy też na zaloty innych mężczyzn. Jest zazdrosna o młodą Zosię, dlatego wykorzystuje sytuację na grzybobraniu i wręcza mu klucz do swojego pokoju. Tadeusz nie korzysta jednak z oferty. Potem zaistniała między nimi intymna sytuacja podczas grzybobrania, gdy Telimenę obsiadły mrówki. Wobec faktu, że Tadeusz chce pojąć za żonę Zosię, Telimena oddaje swe względy Hrabiemu. Ten jednak po bitwie z Moskalami opuszcza Soplicowo. W finale Telimena zaręcza się z Rejentem.