Neil Perry i Todd Anderson to bohaterowie powieści pt. „Stowarzyszenie Umarłych Poetów”. Mają po 16 lat i uczęszczają do Akademii Weltona.
Neil Perry jest przystojnym chłopcem. Jest bardzo ambitny, o czym świadczą liczne zajęcia dodatkowe. Jego ojciec postanowił, że chłopak będzie lekarzem. Nie pozwala mu więc na wiele rzeczy. Dociekliwość Neila spowodowała, że został odkryty album pamiątkowy rocznika Keatinga – nowego nauczyciela języka angielskiego. Neil reaktywuje Stowarzyszenie Umarłych Poetów, które działało za czasów pedagoga.
Todd Andersen to nieśmiały, zamknięty w sobie chłopak. Przez ambicje rodziców przeniósł się do Akademii Weltona. Żyje w cieniu starszego brata – absolwenta tej szkoły. Dzięki Nilowi zaczyna uczestniczyć w spotkaniach Stowarzyszenia.
Obaj chłopcy zrobili coś, czego nikt by się po nich nie spodziewał. Neil popełnił samobójstwo, a Todd wreszcie się przełamał i stał się bardziej odważny, a nawet zaczął pisać (i czytać) swoje wiersze.
Ci bohaterowie uczą nas ważnych rzeczy. Neil, że należy realizować własne marzenia. Natomiast Todd, że trzeba pokonać własne kompleksy.
Obaj mi bardzo zaimponowali. Dlatego byłam wstrząśnięta samobójstwem Neila. Nie powinien tego robić, gdyż zawsze trzeba walczyć do końca, a nadzieja nigdy nie umiera, tylko czasami na chwilę przygasa.
Cieszę się, że Todd pokonał swoje kompleksy. Jest on dobrym przykładem do naśladowania.
frycia
Użytkownik
Punkty rankingowe:
Zdobyte odznaki:
0frycia
Użytkownik