Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że fizyka w zasadzie rządzi życiem człowieka i nie tylko. Wszystko co dzieje się wokół nas można wytłumaczyć za pomocą praw fizyki. Nawet tak oczywista czynność jak chodzenie jest możliwa dzięki fizyce a konkretnie sile, która została nazwana tarciem.
Jednak najlepszym miejscem, w którym dochodzi do demonstracji zjawisk fizycznych jest cyrk czyli miejsce które każdy z nas odwiedził przynajmniej raz w życiu.
Obowiązkowym numerem podczas każdego pokazu jest żonglerka piłeczkami. Zastanówmy się dlaczego jest ona możliwa. Przecież podrzucone do góry piłeczki mogłyby poszybować w Kosmos i nigdy nie powrócić na Ziemię. A jednak tak się nie dzieje. Wszystko dlatego, że istnieje grawitacja, czyli zjawisko przyciągania ziemskiego. Na podrzuconą piłeczkę działa siła grawitacji skierowana do wnętrza Ziemi, która powoduje, że piłeczka stopniowo traci swoja prędkość aż do zera, a potem zaczyna spadać w dół ruchem, który nazywa się spadkiem swobodnym z przyspieszeniem równym przyspieszeniu ziemskiemu.
Z kolei złapanie piłeczki przez klowna jest możliwe dzięki istnieniu wcześniej już wspomnianej siły tarcia. Gdyby jej nie było po prostu prześlizgnęłaby się ona przez rękę klowna i spadła na powierzchnię ziemską.
Kolejny popisowy numer podczas pokazów cyrkowych to akrobacje na rowerze. I tutaj znowu przyczyną takiego ruchu jest grawitacja i siła tarcia.
Siły fizyczne powodują możliwość również akrobatce wykonywanie skoków na przyrządzie zwanym trampoliną. Akrobatka wykonuje naskok na trampolinę. W tym momencie następuje odkształcenie powierzchni trampoliny. Siła sprężystości tego przyrządu będzie dążyła do przywrócenia jej pierwotnego kształtu i wobec tego wypchnie akrobatkę nadając jej prędkość, której wektor skierowany jest do góry. Jednocześnie cały czas na akrobatkę będzie działa siła ciężkości. Będzie się ona wobec tego poruszała do góry ruchem jednostajnie opóźnionym. Będzie się tak działo do momentu aż siła ciężkości zdominuje siłę sprężystości. Wtedy energia potencjalna dziewczyny osiągnie maksimum a energia kinetyczna spadnie do zera. Na ułamek sekundy akrobatka zatrzyma się, aby zaraz zacząć spadać w dół z przyspieszeniem ziemskim. Jest to ruch jednostajnie przyspieszony. Prędkość wzrasta, tak że w momencie ponownego zetknięcia z trampoliną osiąga wartość maksymalną, wartość energii potencjalnej natomiast spada do zera. I znowu sytuacja się powtarza. Jednocześnie cały czas działają siły tarcia związane chociażby z oporem powietrza podczas ruchu akrobatki.
I ostatni przypadek do omówienia. Będzie to linoskoczek manewrujący na linie na dużej wysokości. I tutaj znowu działa na niego siła tarcia, siła grawitacji i oczywiści siłą sprężystości liny. Ale to nie wystarczyłoby do utrzymania przez linoskoczka równowagi. Przyrządem bardzo w tym pomagającym może być tyczka. Teraz chodzi już tylko o to ,żeby trzymać tą tyczkę w odpowiedni sposób, tak aby przy niewłaściwym balansowaniu ciałem móc ten zły ruch zrównoważyć odpowiednim ułożeniem przyrządu. Tyczka działa tutaj jak dźwignia dwustronna.
Takie przykłady jak tutaj zostały przedstawione można by mnożyć. Im bardziej skomplikowane zjawisko tym większe wyzwanie podczas jego opisu.
Komentarze (0)