Samozapłon to samoistne rozpoczęcie procesu spalania (może to być eksplozja). Nie potrzebna jest ogień ani iskra elektryczna. Występuje w mieszankach gazowych, palnych cieczach i ciałach stałych (substancja piroforyczna, która występuje w formie rozdrobnionej- kobalt lub żelazo) z tlenem, ewentualnie powietrzem.
Ważnym parametrem jest temperatura samozapłonu. Po przekroczeniu jej ma miejsce samozapalenie. W istotnym stopniu jest uzależniona od składu, rodzaju oraz ciśnienia mieszanki palnej. Ważną rolę w układach niejednorodnych odgrywa stopień rozproszenia.
Zastosowania zjawiska samozapłonu:
- silniki rakietowe;
- silniki z zapłonem samoczynnym.
Występowanie:
- młyny;
- lasy;
- kopalnie;
- gospodarstwa rolne.
Samozapłon jest zjawiskiem bardzo popularnym, w stosunku, do którego trzeba zachować dużą ostrożność.
W okresie długotrwałych suszy mamy do czynienia z pożarami lasów. Wilgotność w tym okresie ściółki leśnej (igły, suche liście, gałązki drastycznie spada do wartości 1,2%. Liczne w lasach bakterie powodują wytwarzanie ciepła i nagrzewają w ten sposób ściółkę. Po pewnym czasie ściółka może się zapalić.
Minimalna akceptowalna wilgotność powinna wynosić 13%.
Przyczyny mogą być różne: od nieostrożności po zwykła głupotę człowieka (niedopałki, ogniska, szklane butelki).
Innym powodem samozapłonu może być siano oraz słoma, która natychmiast po zebraniu jest gromadzona w stodole pozbawionej okien. Siano jest w stanie identycznie się zapalić jak ściółka leśna. Występują takie same reakcje. Jaki przebieg ma ten proces? Otóż roztocza oraz liczne bakterie, które egzystują w słomie oraz sianie są zdolne do przeprowadzania oddychania i innych czynności życiowych. W ten sposób powstaje ciepło. W wyniku nadmiernego zgromadzenia ciepła dochodzi do samozapłonu i słoma zaczyna się palić. Gdy do słomy dostanie się nawet odrobina wilgotności, to ciepło wytwarza się szybciej i przyśpieszy to moment samozapłonu.
Należy pamiętać o tym, aby przerzucać słomę bardzo często i należy możliwie jak najczęściej wietrzyć miejsce, w którym jest składowana.
Równie niebezpiecznym miejscem do zajścia samozapłonu jest młyn. Gromadzone tam jest ziarno zbóż, mąka, które także łatwo mogą się zapalić. Przyczyna jest ta sama: mikroorganizmy odżywiające się ziarnami oraz mąką i ziarnami. W tym przypadku uniemożliwienie samozapłonu jest znaczniej skomplikowane. Niemożliwe jest przerzucanie mąki, trzeba bardzo często wietrzyć młyny, a ziarno trzymać w przepuszczających powietrze workach.
Tereny górnicze (zwłaszcza hałdy śląskie) są narażone na samozapłon. Wielkie pokłady węgla oraz resztki skał mogą pocierać się wzajemnie. W dawnych czasach ludzie nocowali na tych terenach w zimie.
Zjawisko samozapłonu występuje także w opiłkach kobaltu oraz żelaza.