W miarę zwiększania się możliwości i metod manipulowania genem, dochodziło do coraz bardziej skomplikowanych badań i eksperymentów. Pierwszy zmodyfikowany genetycznie organizm uzyskano w 1973 roku. Nieco później powstała pierwsza modyfikowana roślina, którą był tytoń. W 1994 roku udało się wytworzyć genetycznie zmodyfikowanego pomidora. Zwierzęta zaczęto klonować dopiero w latach dziewięćdziesiątych. W 1997 roku urodził się pierwszy sklonowany ssak. Była nim owieczka Dolly.

Na początku XXI wieku powitają już ludzkie zarodki. Pojawia się tu pytanie- Na ile człowiek może ingerować w naturę?

W 2002 roku media podały wiadomość o sklonowaniu dziecka, okazała się ona jednak kłamstwem.

Czy człowieka można klonować?

Jeśli chcemy odpowiedzieć na to pytanie pod względem biochemicznym, to odpowiedz brzmi- tak. Skład chemiczny ciała człowieka nie odbiega znacznie od biochemii krowy, świni czy owcy ( udało się je sklonować).

Wielu badaczy nie widzi żadnych przeszkód, które uniemożliwiałyby takie doświadczenia.

Istnieje jednak szereg pytań i przeszkód etycznych.

Wbrew ogólnym doniesieniom owca Dolly, była tylko jedną próbą na 277 embrionów. Zwierze to, pomimo, iż zachowuje się prawidłowo i normalnie wygląda ma " starszy" materiał genetyczny, niż by wskazywała na to metryka. Stan zdrowia sklonowanego zwierzęcia nie jest również prawidłowy, gdyż choruje ono na otyłość, częściej niż zwykle łapie infekcje i z reguły żyje krócej niż współtowarzysze.

Problem etyczny wynika z moralności ludzkiej. Klonowanie nie wprowadza do nauki niczego nowego, a osobowość nie jest tylko wynikiem ekspresji określonych genów i nie można jej sklonować.

Żywność GM ( genetycznie modyfikowana).

Większość ludzi jest przeciwna temu rodzajowi żywności. Niemniej jednak żywność taka obecna jest na półkach sklepowych. Większość z tych produktów to modyfikowane genetycznie produkty roślinne. Pojawiające się pytanie dotyczy celu wprowadzania zmian w genomie roślinnym.

Wprowadzenie do komórek roślinnych pewnych genów, np. warunkujących produkcję toksyny przeciw insektom i szkodnikom, spowoduje powstanie odpornej na atak owadów kukurydzy. Roślinę można tak zmodyfikować, aby sama stała się odporna na herbicyd. Uprawy stają się wówczas niewrażliwe na działanie herbicydów ( środków chwastobójczych).

Modyfikacje genomu mogą sprawić, że roślina będzie mogła wzrastać nawet w trudnych warunkach glebowych czy w czasie małej ilości wody. Rośliny mogą zostać także wzbogacone o cenne i potrzebne człowiekowi substancje.

Wymieniono wyżej same superlatywy genetycznie zmodyfikowanej żywności. Problemem jest jednak to, że nie możemy do końca przewidzieć skutków wprowadzenia takich roślin do środowiska oraz czy żywność taka nie wywiera na człowieka i zwierzęta szkodliwego, długoterminowego wpływu.

Produkty modyfikowane genetycznie mogą być przyczyną alergii i otyłości, ale takie samo działanie może także cechować "zwykłą" żywność.

Produkty GM, według ogólnie przyjętych przepisów powinny posiadać określone oznaczenia znajdujące się na opakowaniu. Za żywność genetyczną uznaje się produkty zawierające więcej niż 1% składników zmodyfikowanych genetycznie.