Fotosyntezą nazywamy proces przy którym rośliny zamieniają dwutlenek węgla, energię słoneczną i wodę w gaz, którym jest tlen. Proces ten przeprowadzają rośliny zielone czyli te, które zawierają zielony barwnik zwany chlorofilem. Fotosynteza ma ogromne znaczenie w przyrodzie, ponieważ dzięki niej powstaje materia organiczna, wykorzystywana także przez organizmy cudzożywne czyli te, które nie umieją sobie same wyprodukować pożywienia. Dwutlenek węgla, który jest produktem oddychania uzyskanym z poprzedniego jeszcze wykorzystania dwutlenku węgla w produkcji tlenu, także jest wykorzystywany przez fotosyntezę, regenerującą zasoby tlenu.
Przeprowadziłam doświadczenie mające na celu zbadanie zależności wydzielanego gazu przez roślinę od odległości od źródła światła.
Jako roślinę wykorzystałam moczarkę kanadyjską. Przeprowadza ona proces fotosyntezy na zasadzie: im bliżej lampki, tym jest on intensywniejszy.
Za źródło światła posłużyła mi lampka stojąca na biurku, za przezroczyste naczynie - obcięta butelka po wodzie mineralnej.
Najpierw wlałam wodę do obciętej butelki (ostałą już, by nie zawierała za dużo chloru, ponieważ woda z naszych kranów jest chlorowana) i wsadziłam do niej powoli i delikatnie moczarkę - tak, aby jej nie połamać. Następnie ustawiłam naczynie z rośliną w odległości od lampki równej 90 cm i włączyłam lampkę. Po trzech minutach, zaczęłam liczyć pęcherzyki gazu, którym jest tlen. Naliczyłam ich się trzech. Powtórzyłam czynność dwa razy, zmieniając przy tym odległość na 60 cm i 30 cm. Przy tym pierwszym wyszło mi 6, przy drugim - 9. Na podstawie tych wyników mogę stwierdzić, iż wydzielany przez roślinę gaz to tlen oraz że intensywność procesu zwanego fotosyntezą jest zależna m.in. od natężenia światła.
Fotosynteza jest podstawą wszelkiego Życia na Ziemi, która dostarcza tlen i związki organiczne. Odbywa się ona w wodzie i na lądzie. Bez tego procesu wszystkie chyba organizmy żywe - nie istniałyby.