Urządzeniem, które warto umieścić na zakupowej liście jest też niewątpliwie tablet, który za sprawą swojej niskiej masy, nieprzekraczającej zwykle 500-600 g, sprawdzi się m.in. jako czytnik ebooków oraz jako wszechstronny, multimedialny notatnik.
Tablet – najlepszy przyjaciel studenta?
Kompaktowa konstrukcja i niewielkie gabaryty współczesnych tabletów sprawiają, że najlepiej korzysta się z nich poza domem: w trakcie podróży, podczas służbowych delegacji czy właśnie na uczelni. Urządzenie tego rodzaju można przecież bez problemu zmieścić w podręcznej torbie-listonoszce, plecaku, a nawet w niedużej aktówce, nie martwiąc się o to, że po całym dniu jego waga zacznie o sobie nieprzyjemnie przypominać.
Pod tym względem tablety biją na głowę znacznie od nich cięższe laptopy, które trudno nosić z sobą przez cały dzień bez bólu barków i pleców. Jeśli dodać do tego, że popularne marki stosują dziś w swoich urządzeniach pojemne baterie, które są w stanie zagwarantować czas pracy sięgający od 8 do nawet 12 godzin na jednym ładowaniu, to okaże się, że tablet może stać się jedną z najważniejszych pomocy naukowych każdego studenta.
Warto mieć jednocześnie na uwadze, że odpowiednio mocny i dobrze skonfigurowany tablet może z powodzeniem zastąpić przynamniej kilka przyborów i pomocy naukowych, takich jak notatnik, czytnik ebooków, a także szkicownik lub dyktafon. Na większości tabletów dostępnych obecnie w sklepach z elektroniką, w tym także na oleole.pl, uruchomimy bez trudu arkusze kalkulacyjne, rozbudowane edytory tekstów czy programy do obróbki zdjęć i montażu wideo.
Tablet sprawdzi się również w roli przenośnego centrum rozrywki, które da nam dostęp do treści multimedialnych oferowanych dziś przez popularne platformy VOD. W jego pamięci możemy poza tym przechowywać własne filmy i albumy muzyczne. Liczba zastosowań, w której współczesne tablety mogą potwierdzić swoją wartość, jest więc – jak widać – właściwie nieograniczona.
Na co zwracać uwagę?
Poszukując urządzenia, który sprawdzi się na uczelni – na przykład w trakcie ćwiczeń, wykładów czy laboratoriów – należy przede wszystkim zwrócić uwagę na jego wielkość, a także na rodzaj materiału, z którego wykonano obudowę. Tablety o metalowym korpusie będą z pewnością zdecydowanie trwalsze niż urządzenia, których obudowę wyprodukowano z tworzyw sztucznych. Metal jest wszak nadzwyczaj odporny na uszkodzenia mechaniczne, trudniej go też zadrapać bądź zarysować. Urządzenie wyposażone w metalowy korpus – wykonany np. ze szczotkowanego aluminium – można dzięki temu bez obaw przenosić w plecaku lub w podręcznej torbie, nawet bez pokrowca czy ochronnego futerału.
Kluczowym elementem tabletu pozostaje oczywiście ekran. Najlepszy będzie wyświetlacz o wysokiej rozdzielczości (do wyświetlania multimediów niezbędna będzie przynajmniej rozdzielczość Full HD), jasności i gęstości pikseli (powinna ona wynosić nie mniej niż 220 ppi – tylko taka wartość da nam gwarancję, że obraz będzie ostry). Istotny jest również rodzaj powłoki, którą pokryto ekran: powinna być wytrzymała i odporna na zarysowania (pod tym względem wyróżniają się powłoki Corning Gorilla Glass oraz Asahi Dragontrail Glass).
Tablet, który sprawdzi się jako uniwersalne i wszechstronne narzędzie pracy, powinien być ponadto wyposażony w wydajny, kilkurdzeniowy procesor, dostatecznie dużą pamięć wewnętrzną (za standard trzeba dziś uznać pamięć o rozmiarze 32, a nawet 64 GB) i szybką pamięć operacyjną RAM (jej wielkość nie powinna być mniejsza niż 2 lub 3 GB).
Na „pokładzie” nowoczesnego tabletu musi się również znaleźć co najmniej jedna kamera do prowadzenia wideorozmów, czytnik kart pamięci ułatwiający przechowywanie i swobodne przenoszenie dokumentów czy plików multimedialnych, moduł WiFi i modem LTE umożliwiający szybką, bezprzewodową transmisję danych (realizowaną za pośrednictwem sieci komórkowej), oraz pojemna baterię zapewniającą odpowiednio długi czas pracy na jednym ładowaniu. Tak skonfigurowane urządzenie sprawdzi się w większości codziennych zastosowań i posłuży nam niewątpliwie przez długie lata, zachowując wszystkie swoje walory użytkowe.
Komentarze (0)