Pączki liści zostały w wierszu określone jako „śpiące piąstki liści”. Moim zdaniem podmiot liryczny użył takich słów, ponieważ zwinięty liść wygląda trochę jak zaciśnięta pięść. Zastosował zdrobnienie, ponieważ pączki liści są jeszcze bardzo młode i pasują do nich zdrobnienia, których używa się w opisach małych dzieci. „Śpiące” zaś mogą być dlatego, że jest noc, albo dlatego, że przypominają niemowlęta, które dużo śpią. W takiej sytuacji może być dzień, ale pączki nadal są zwinięte.