Mały Książe, tytułowy bohater książki A. de Saint-Exupéry'ego, pyta napotkanego Lisa, co oznacza słowo "oswoić". Według Lisa znaczy ono "stworzyć więzy". To pierwsza z lekcji, jaką udziela Małemu Księciu Lis. O jaki rodzaj "więzów" tu chodzi? Nie są to więzy niewoli, lecz więzy przywiązania. Kiedy między dwiema osobami pojawiają się takie więzy, między nimi rodzi się przyjaźń. Tego właśnie chciał nauczyć chłopca Lis, kiedy poprosił, by Mały Książę go oswoił.
W całej swojej wędrówce Mały Książe instynktownie poszukiwał przyjaźni, wiedząc, że to jedyna wartość, do której naprawdę należy dążyć, a Lis wyjaśnił mu jej istotę i pokazał na czym polega. Proces budowania więzi między dwiema osobami to sprawa wymagająca czasu, trudu i wytrwałości. Początkowo ludzie znają się tylko trochę, z czasem coraz bardziej zbliżają się do siebie. Ten proces zobrazował Małemu Księciu Lis w następujący sposób. Ustalił dystans na jaki byli od siebie oddaleni. Każdego dnia Mały Książe mógł usiąść nieco bliżej. Dopiero, gdy upłynął odpowiedni czas mogli już być ze sobą całkiem blisko. Lis zwrócił uwagę na jeszcze jeden element budowania bliskości, to znaczy na "rytuał" czy "obrządek", a więc na pewną powtarzalność czynności wspólnych z drugą osobą. Powtarzają się nie tylko spotkania z drugą, ale powtarza się też godzina tych spotkań. Dlatego można poznać radość oczekiwania na pewną stałą porę, o której przychodzi przyjaciel. Gdy się nie zjawia o wyznaczonym czasie, czujemy niepokój i lęk, czy nic mu się nie przydarzyło oraz ulgę, kiedy w końcu przychodzi. Ten strach o bliską osobę nazywa Lis "ceną szczęścia". Kiedy ktoś staje się dla drugiego wyjątkowy, absolutnie jedyny i niepowtarzalny, zupełnie niepodobny do innych ludzi, wtedy jest to według Lisa znak, że stali się przyjaciółmi. Lis wskazuje również, że przyjaciele mogą rozumieć się bez słów, podczas gdy "mowa jest źródłem wszelkich nieporozumień".
Przyjaźń to niezwykłe uczucie, jednak jego ceną jest nie tylko niepokój o drugą osobę, ale również ból rozstania. Mały Książę poznał wszystkie aspekty przyjaźni z Lisem, także smutek pożegnania. Widząc łzy Lisa chłopiec obawiał się, że rudy przyjaciel niczego nie zyskał stając się oswojonym, jednak Lis zapewnił, że zyskał wspomnienie, do którego zawsze będzie mógł wrócić, patrząc na kolor zboża, tak podobny do barwy włosów Księcia.