Charakterystyka Stanisława Tarkowskiego
Staś Tarkowski to bohater powieści Henryka Sienkiewicza pt. "W pustyni i puszczy". Był synem inżyniera Tarkowskiego, a matka jego była Francuzką, lecz zmarła przy porodzie. Wychowaniem Stasia zajmował się ojciec i opiekunki. Urodził się i wychował w Port-Saidzie do czternastego roku życia.
W wieku 14 lat był wysokim, silnym i wysportowanym chłopcem.
Jako uczeń był bardzo pilny, pracowity i ambitny. Staś biegle władał kilkoma językami m.in. Francuski, Arabski, Polski i Angielski. Interesowała go historia i geografia. Doskonale strzelał, pływał łódką i jeździł konno.
Był kochającym ojca synem, który szanował jego pracę i wiedzę.
Staś zawsze chciał dokonać czegoś wielkiego. Jego marzenie spełniło się, gdy wraz z Nel znaleźli się w trudnej sytuacji. Podczas wędrówki przez pustynię i puszczę był skazany tylko na własne siły i pomysłowość. Nie poddawał się w trudnych sytuacjach, podejmował mądre i dojrzałe decyzje, choć sam był dzieckiem. Chłopiec bardzo troszczył się o Nel, był dla niej bardzo szlachetny i ofiarny. Wielokrotnie odmawiał sobie napić się wody, aby ostatnie krople oddać dziewczynce. Był wytrzymały i odporny - głodował, byle Nel miała co jeść. Był opiekuńczy i bardzo przywiązany do swojej przyjaciółki. Niemal cudem zdobył dla niej chininę, która uratowała jej życie, gdy ta była chora na febrę. Staś był gotów poświęcić dla niej życie. Podczas tej wędrówki Staś wykazał się pomysłowością. Uwolnił słonia Kinga ratując go przed śmiercią głodową. Innym razem wpadł na pomysł zrobienia latawców, którymi przesłał wiadomość. To uratowało im życie.
Chłopca cechowała odwaga. Świadczy o tym zabicie przez niego groźnego lwa i porywaczy.
Staś był wierny swoim przekonaniom. Dowiódł tego podczas spotkania z Mahdim. Mądrze i zdecydowanie odmówił przyjęcia obcej wiary, choć wiedział, że może przez to zginąć.
Pamiętał, że jest Polakiem i chrześcijaninem. Po zabiciu Beduinów miał ogromne wyrzuty sumienia. Był wielkim patriotą, dowiódł tego znacząc drogę polskimi napisami. Na kamieniu wyrył słowa : "Jeszcze Polska...", a kryjówkę w baobabie nazwał "Kraków".
Staś był chłopcem towarzyskim. Potrafił nawiązywać kontakty z ludźmi bez względu na rasę i pochodzenie. Przyjaźnił się z Arabami, a w czasie wędrówki opiekował się Kalim i Meą.
Uważam, że Staś przed porwaniem był trochę zarozumiały i lubił się przechwalać. Po porwaniu stał się dojrzały i skromny. Myślę, że ze Stasia mogłoby brać przykład wielu chłopców. Chciał bym mieć takiego przyjaciela jak Staś Tarkowski.
mekami
Użytkownik
Punkty rankingowe:
Zdobyte odznaki:
0mekami
Użytkownik