Adam Mickiewicz akcję "Pana Tadeusza" umieścił na Litwie, w miejscu, które jest bardzo pięknym zakątkiem świata. W Soplicowie życie toczy się zgodnie z rytmem przyrody, która bardzo sprzyja człowiekowi. W tym właśnie raju przedstawia autor nam jedną ze swoich bohaterek - Telimenę, która jest jedną z najbardziej tajemniczych i ciekawych postaci w tym utworze.
Mickiewicz podaje, że Telimena jest opiekunką Zosi oraz daleką krewną Sędziego. Jest to dojrzała kobieta, która ma ponad trzydzieści lat. Telimena była uważana za bardzo ładną kobietę. Miała czarne włosy, była zgrabna. Ubierała się jednak przesadnie ozdobnie i nie zawsze w dobrym guście. Telimena uwielbiała bogate stroje, które ozdobione były dużą ilością falban, kokard, koronek i wstążek. Bohaterka bardzo dużo czasu spędzała przed lustrem, dlatego też bardzo często spóźniała się na wiele spotkań towarzyskich. Uwielbiała także zwracać na siebie uwagę innych, szczególnie mężczyzn. Adam Mickiewicz opisuje wygląd zewnętrzny Telimeny w następujący sposób:
"Kibić miała wysmukła, kształtną, pierś powabną,
Suknię materyjalną, różową, jedwabną
Gors wycięty, kołnierzyk z koronek, rękawki
Krótkie, w ręku kręciła wachlarz dla zabawki..."
Jej cechą rozpoznawczą była jednak przede wszystkim skłonność i umiejętność do kokietowania mężczyzn. Telimena podobała się wszystkim niemal panom i wykorzystywała bardzo często ten fakt, flirtując z nimi. Jej celem było posiadanie męża.
Bohaterka Adama Mickiewicza wielokrotnie zachowuje się zaskakująco, ale zdania na jej temat są podzielone. Wielu czytelników uważa ją za osobę irytującą, a jeszcze inni uważają ją za intrygującą.
Telimena może jednak wzbudzać swoją osobą kontrowersje i nawet denerwować czytelnika swoim nieustanną skłonnością do intryg oraz przebiegłością. Kobieta ta starała się ze wszelką cenę zaimponować mężczyznom swoją inteligencją i błyskotliwością, potrafiła dyskutować oraz oceniać okoliczną szlachtę. Czytelnika irytuje zwłaszcza jej pragnienie zdobycia męża. Po wielu przygodach Telimenie udało się w końcu usidlić Rejenta.
Moim zdaniem Telimena jest osobą irytującą. Aby osiągnąć swój cel kobieta ta ciągle gra kogoś kim nie jest. Mickiewicz pozbawił ją uczuć patriotycznych. Telimena zachwyca się bowiem tylko tym co zagraniczne, podoba jej się sztuka i moda innych krajów. Dodatkowo bohaterka udaje młodą osobę, żeby oczarować mężczyzn. Ma na to swoje sposoby. Jej największe marzenie - zamążpójście zostaje zrealizowane. Myślę, że jej ciągłe przechwałki dotyczące mody mogą bardzo denerwować czytelnika "Pana Tadeusza".
Telimena nie jest jednak postacią, która opisywana jest jednoznacznie. Dodatkowo Mickiewicz pokazuje ją w sposób humorystyczny. W wielu sytuacjach autor prześmiewa jej intrygi, kokietowanie mężczyzn oraz jej wysokie mniemanie o sobie, szczególnie w kwestii urody, czy też inteligencji.
Zdolność do intryg Telimeny objawiała się w traktowaniu panów przedmiotowo. Bohaterka ta osiągnęła zdolność flirtowania i umiała ją wykorzystać niemal w każdej sytuacji, w której okazywała swój spryt oraz przebiegłość. Chociaż można odnieść wrażenie, że Telimenie nie zależy na innych ludziach, ale na własnych korzyściach, to z pewnością nie jest można powiedzieć niej, że jest ona negatywną bohaterką.
Moim zdaniem Telimena w "Panu Tadeuszu" Adama Mickiewicza jest postacią pozytywną, ale bardzo zmienną, czym bardzo denerwuje czytelnika. Trzeba jednak pamiętać, że nie pozwala ona czytającemu "Pana Tadeusza" na nudę. Uważam, że Telimena wzbudza kontrowersje, ponieważ sama nie umie określić swojego miejsca w świecie. Bohaterka stara się szukać prawdy o sobie, ale to sprawia, że staje się sztuczna i dąży do własnych celów nie oglądając się nie innych. Sądzę, że jest ona przede wszystkim kobietą irytującą.