Jednym z najbardziej rozpowszechnionych i tolerowanych nałogów naszej cywilizacji jest picie mocnej kawy i herbaty. Kawa to wywar z odpowiednio przygotowanych ziaren kawowych, tj. nasion rośliny zwanej kawowcem. Jest najpopularniejszym, po wodzie, napojem na świecie. W międzynarodowym handlu zajmuje drugie miejsce, tuż za ropą naftową. Herbata to napar z odpowiednio przetworzonych liści wiecznie zielonego krzewu herbacianego. Oba te napoje należą do tzw. używek,czyli produktów spożywczych o małych właściwościach odżywczych, zawierających substancje pobudzające układ nerwowy. Taką substancją w kawie i herbacie jest kofeina. Jest to alkaloid - biały proszek bez zapachu, o gorzkim smaku, słabo rozpuszczalny w zimnej wodzie i w alkoholu, ale dobrze rozpuszczalny w gorącej wodzie. Kofeina pobudza korę mózgową i ośrodkowy układ nerwowy. W małych dawkach poprawia samopoczucie i usprawnia myślenie. Dłuższe spożywanie większych ilości mocnej kawy i herbaty może powodować podrażnienie przewodu pokarmowego, drżenie rąk, bezsenność, niemiarową pracę serca. Kawa niszczy całkowicie witaminę B1 i wiąże magnez w organizmie. Duże dawki kofeiny są niebezpieczne, zwłaszcza w połączeniu z alkoholem i z papierosami. Kofeina występuje również w ziarnach kakao (nasiona krzewu kakaowca) i w orzeszkach koła. Wywar z orzeszków koła jest składnikiem bezalkoholowego napoju orzeźwiającego, popularnej coca-coli.

Duża grupa związków chemicznych działa pobudzająco lub uspokajająco na ośrodkowy układ nerwowy i psychikę człowieka. Od niepamiętnych czasów ludzie wykorzystywali te właściwości do uśmierzania bólu lub poprawienia nastroju. Postęp w produkcji leków na wszelkie dolegliwości, stosunkowo łatwy dostęp do nich, a także wszechobecna reklama ich skuteczności i nieszkodliwości spowodowały w ostatnich dziesięcioleciach gwałtowny wzrost ilości spożywanych substancji chemicznych. Tendencja ta pogłębia się wskutek stresogennego trybu życia współczesnego człowieka i prowadzi do uzależnienia organizmu (nałogu), zwanego ogólnie toksykomanią. Uzależnienie jest to zaburzenie zdrowia polegające na tym, że człowiek czuje silna potrzebę lub przymus ciągłego zażywania danego środka, ponieważ umożliwia mu to normalne funkcjonowanie i staje się jedynym źródłem przyjemności lub ucieczki od cierpienia, stresu czy lęku. Początkowo organizm toleruje niewielkie dawki sub­stancji, do których stopniowo się przyzwyczaja, co w efekcie prowadzi do koniecz­ności podwyższania dawek, aż do ilości uszkadzających i niszczących organizm. Nagłe zaprzestanie przyjmowania określonego środka tego typu przez nałogowca w wielu przy­padkach wywołuje niebezpieczne objawy, ze śmiercią włącznie. Do najczęściej spotykanych uzależnień należą: lekomania, nikotynizm, alkoholizm i narkomania.

Toksykomania niekorzystnie wpływa  i przede wszystkim na zdrowie i życie ludzi  uzależnionych. Nie mniej ważne są jej skutki społeczne: zubożenie rodzin, degradacja moralna i emocjonalna społeczeń­stwa, wzrost przestępczości i poważne straty ekonomiczne państwa. Lekomania (lekozależność) to nadużywa­nie preparatów medycznych, nie zawsze w celach leczniczych. Jest to najłagodniejsza postać uzależnienia. Do najpopularniejszych środków uzależniających należą leki przeciwbólowe (tzw. analgetyki, np. fenacetyna, proszki od bólu głowy, ibuprom), nasenne, uspokajające (tzw. barbiturany, np. relanium), przeciwgorączkowe (np. aspiryna, paracetamol) oraz pobudzające (np. kofeina) czy dopingujące (amfetamina). Te ostatnie szczególnie często są sto­sowane w celu poprawienia kondycji fizycznej, np. przez młodocianych sportow­ców. Pozytywne skutki ich działania są złudne i krótkotrwałe, a nadużywanie prowadzi do zaburzeń w ośrodkowym układzie nerwowym. Lekomania powoduje zmiany w usposobieniu i zachowaniu się człowieka - rozdrażnienie i brak koncentracji. Jej długofalowym skutkiem jest obniżenie naturalnej odporności organizmu przewlekłe zatrucie, a w konsekwencji uszkodzenie narządów.

Nikotynizmem nazywa się nałóg palenia (lub żucia) tytoniu. Jest to najbardziej rozpowszechniony rodzaj uzależnienia, a Polska należy do krajów przodujących w tej nie- chlubnej konkurencji. Tytoń zawiera alkaloid nikotynę - ciecz bezbarwną, oleistą, higroskopijną, o piekącym smaku.

Nikotyna szybko brunatnieje na powietrzu rozpuszcza się w wodzie, etanolu i w olejach. Może z tymi rozpuszczalnikami dostawać się do organizmu człowieka. Nikotyna działa drażniąco na błony śluzowe i jest bardzo silną  trucizną. Dawka powyżej 0,02 g jest trująca, z a większa od 0,05 g powoduje w ciągu kilku minut śmierć człowieka wskutek porażenia układu oddechowego. W małych ilościach nikotyna pobudza, a w większych - poraża - układ nerwowy i mięsień sercowy, powoduje kurczenie się naczyń krwionośnych i podwyż­szenie ciśnienia krwi. Do organizmu przenika z dymu papierosowego przez błony śluzowe i przez układ oddechowy, a z dymu cygar i faj­ki - przez jamę ustną i trzustkę. Oprócz nikotyny palacz wciąga do płuc tlenek węgla (II) CO, który łączy się z hemoglobiną krwi, powodując niedotlenienie organizmu. Ponadto dym papierosowy zawiera wiele organicznych związków rakotwórczych (np. benzopiren, nitrozoaminy), radioaktywne izotopy 210Po, 14C, toksyczny kadm oraz tlenki azotu. Zawie­ra także metanol, formaldehyd, amoniak, akroleinę - wywołujące łzawienie i pieczenie oczu. Palacze są szczególnie narażeni na choroby nowotworowe (zapadają na nie około20 razy częściej niż niepalący) oraz na marskość wątroby. Palacze szkodzą nie tylko sobie, ale również osobom niepalącym, tzw. biernym pa­laczom, przebywającym w zadymionych pomieszczeniach i narażonym na ciągłe wdychanie dymu papierosowego, który działa na ich organizm tak samo jak na organizm palącego. Wielu palaczy, nie wiedząc, że odejście od nałogu nie powoduje żadnych szkodliwych następstw, tkwi w uzależnieniu, rujnując swoje zdrowie. Bardzo szkodliwe są substancje promieniotwórcze zawarte w dymie papierosowym. Organizm osoby wypalającej dwie paczki papierosów pochłania aż czterokrotnie większą dawkę szkodliwego promieniowania jonizującego niż ta, którą otrzymali w ciągu dwóch lat od katastrofy w Czarnobylu mieszkańcy najbardziej zagrożonych regionów Polski.

Alkoholizm jest nałogiem związanym z nadużywaniem etanolu i stanowi jedną z najbardziej dotkliwych społecznie toksykomanii. W małych ilościach poprawia samopoczucie pijącego, wywołuje nadmierną wesołość, spowalnia reakcje na bodź­ce oraz podwyższa ocenę własnych możliwości. U zdrowego człowieka jednora­zowe zatrucie nie wywołuje długotrwałych skutków, a alkohol zostaje przetworzo­ny w wątrobie. Dawką śmiertelną porażającą ośrodek oddechowy jest dla dorosłego człowieka około 450 g czystego związku, czyli około 900 g (około l dm3) wódki. Ob­jawy zatrucia zależą od aktualnego stężenia al­koholu we krwi, wieku, płci i wrażliwości piją­cego. Długotrwałe spożywanie alkoholu zmniejsza łaknienie i prowadzi do niedożywie­nia. Następują upośledzenie pracy mięśnia ser­cowego, osłabienie i wyniszczenie organizmu, a także zaburzenia psychiczne, brak samokon­troli i woli. Choroba alkoholowa kończy się śmiercią w wyniku nieodwracalnego uszkodze­nia wątroby. Alkoholizm rujnuje życie rodzin. Prowadzi do konfliktów z prawem, wśród sprawców wypadków samochodowych prze­ważają pijani kierowcy. Dzieci alkoholików mogą być w znacznym stopniu upośledzone umysłowo. Nałóg ten powoduje również ogromne szkody gospodarcze i społeczne.

Ludzka wątroba wytwarza enzym - dehydrogenazę alkoholową (ADH), który przekształca etanol w aldehyd octowy. Aldehyd octowy z kolei zostaje utleniony do kwasu octowego, a następnie do CO2 i H2O. Dorosły człowiek przetwarza w ciągu 1 h około 10 g etanolu, czyli mniej więcej tyle, ile zawiera szklanka 12-procentowego wina, pół litra 4-procentowego piwa lub kieliszek wódki. Mężczyźni z reguły lepiej niż kobiety tolerują alkohol, gdyż ich wątroba wytwarza więcej enzymu ADH. Obniżony poziom ADH w organizmie mają Indianie i Japończycy, dlatego szybko się upijają. Alkohol doprowadził do osłabienia i całkowitego wyniszczenia wielu indiańskich plemion. Proces przetwarzania etanolu w organizmie ludzkim odbywa się kosztem tlenu potrzebnego do utlenienia innych substancji, np. tłuszczów. Te niespalone tłuszcze gromadzą się w wątrobie. Z tego powodu nałogowi alkoholicy mają chorobliwie otłuszczoną wątrobę i serce.

Narkomanią nazywa się uzależnienie od środków odurzających, takich jak kokaina, morfi­na, marihuana, haszysz, amfetamina, zawsze pro­wadzące do zmian chorobowych, zwłaszcza układu nerwowego. Narkotyki są alkaloidami, czyli złożonymi substancjami pochodzenia naturalnego, głów­nie roślinnego. Są truciznami powodującymi silne, prawie nieuleczalne uzależnienie psy­chiczne i fizyczne. Przy zażywaniu nawet nie­wielkich dawek narkotyków dochodzi do tak znacznego zwiększenia tolerancji orga­nizmu na daną truciznę, że może on przyj­mować ilości wyraźnie przekraczające dawkę śmiertelną. Funkcjonowanie uzależ­nionego organizmu wymaga coraz więk­szych dawek trucizny, a skutkiem jej braku jest głód narkotyczny. Stan ten charakteryzuje się nadmiernym pobudzeniem nerwo­wym, łzawieniem, drżeniem rąk, biegunką, bólem mięśni, może nawet nastąpić zgon. Powrót organizmu do stanu normalnego wymaga odtrucia, a następnie długo­trwałej psychoterapii. Przyjmowanie narkotyków, zwłaszcza dożylnie, jest związane z bardzo dużym ryzykiem zarażenia się chorobami, z których najgroźniejszą jest ze­spół nabytego upośledzenia odporności (AIDS).

Produkcja, nielegalne posiadanie i handel narkotykami są prawnie zabronione i podlegają sankcjom karnym. Narkomania jest tragedią dla narkomanów i ich rodzin, a także poważnym pro­blemem społecznym. Zdobywanie pieniędzy na narkotyki często prowadzi do łama­nia prawa. Chociaż narkotyki stały się obecnie łatwo dostępne, powszechnie kojarzy się je z rozmaitymi formami patologii społecznej. Powody zażywania narkotyków są różne, ale słuszne jest twierdzenie, iż jedyną prawdą jest fakt, że nie ma ani jedne­go nieszkodliwego narkotyku i nie ma ani jednego szczęśliwego narkomana. Należy poszukiwać innych sposobów rozwiązywania ludzkich problemów.

LSD - dietyloamid kwasu lizergowego - jest alkaloidem żyjącego na kłosach żyta sporyszu, pasożyta wyglądającego jak czarny proszek. Ma silne właściwości halucynogenne. Już minimalne ilości (około 20 ng) powodują zależność psychiczną i zaburzenia w zachowaniu, utrzymujące się nawet kilka miesięcy po zażyciu ostatniej dawki. Oprócz zaburzeń psychicznych LSD wywołuje zmiany chromosomalne w komórkach rozrodczych, które są przekazywane potomstwu. Przypuszcza się, że zażycie LSD zawartego w sporyszu było przyczyną zbiorowych omamów i halucynacji grupy 20 kobiet w amerykańskiej osadzie rybackiej Salem, co doprowadziło do posądzenia ich 0 czary i spalenia na stosie w 1692 roku(tragiczna historia czarownic z Salem).

Morfinajest składnikiem opium zawartego w soku niedojrzałego maku

(Papaver somniferum). Jest jednym z najsilniejszych znanych środków przeciwbólowych, podawanym chorym na nowotwory w ostatnim, najbardziej bolesnym stadium choroby. Heroina (syntetycznie otrzymywana pochodna morfiny) działa silniej, a uzależnienie następuje już po pierwszej dawce. Morfinizm i heroinizm wywołują najwyższy stopień utraty sprawności i  prowadzą do całkowitego wyniszczenia organizmu. Ostre zatrucia heroiną, powodujące śmierć, mogą wynikać z zanieczyszczeń powstających w procesie prymitywnej obróbki narkotyku (często zanieczyszczona np. „polska heroina", tzw. kompot). Leczenie odwykowe jest trudne i musi odbywać się w zakładzie zamkniętym. Kokaina występuje w liściach krasnodrzewu rosnącego w Ameryce Południowej. Andyjscy Indianie żuli jego liście, aby zagłuszyć uczucie głodu i zmęczenia. Narkotyk ten bardzo silnie uzależnia psychicznie, nie wywołując początkowo objawów uzależnienia fizycznego. Dłuższe zażywanie kokainy prowadzi do wyniszczenia organizmu, powodując zaburzenia żołądkowo-jelitowe, uszkodzenie wątroby, szpiku kostnego i serca. Towarzyszą temu zaburzenia psychiczne, stany lękowe, agresja, halucynacje i częste próby samobójcze. Leczenie odwykowe wymaga hospitalizacji w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym i rzadko daje pozytywne rezultaty. Haszysz i marihuanę otrzymuje się z konopi. Są palone w fajce lub w postaci papierosów, albo dodawane do wyrobów spożywczych (galaretek, cukierków). To najczęściej zażywane narkotyki. Działają pobudzająco, wywołują stany euforyczne, po których następują niepokój i omamy, zanika poczucie czasu i przestrzeni, wyzwala się agresja, często prowadząca do czynów kryminalnych. Zaburzenia psychiczne typu maniakalnego oraz otępienie umysłowe wywołane przez haszysz i marihuanę wymagają leczenia w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym. Szansą na wyjście z nałogu jest rozpoczęcie terapii w początkowym stadium uzależnienia. Amfetamina należy do tzw. twardych narkotyków, łatwo wywołuje uzależnienie. Jej działanie jest krótkotrwałe. Działa pobudzająco na korę mózgową, zwiększając stężenie adrenaliny i dając złudne poczucie pewności siebie oraz podniesienia sprawności intelektualnej. Jej zażywanie prowadzi do upośledzenia procesów myślowych. Wywołuje zmiany ciśnienia tętniczego krwi i czynności serca, zaburza funkcje jelitowo-trawienne, powoduje pocenie się, bóle głowy, drgawki, a nawet śpiączkę. Jej dłuższe zażywanie zmniejsza łaknienie i całkowicie wyniszcza organizm, zmienia osobowość osoby uzależnionej, która staje się drażliwa i agresywna, przeżywa stany lękowe, depresyjne i psychozy maniakalno-halucynacyjne.