Zmiany w podstawie programowej. Kiedy mają wejść w życie?

Wiceministra edukacji poinformowała, że prace nad zmianami w postawie programowej już trwają. Wyjaśniła również, jaka część podstawy zostanie usunięta, jakich przedmiotów będą dotyczyły modyfikacje oraz kiedy i na jakich zasadach się to odbędzie.

Spis treści:

Zmiany w podstawie programowej – jakie przedmioty?
Co zostanie usunięte z podstawy programowej?
Kiedy nowa podstawa programowa wejdzie w życie?

Zmiany w podstawie programowej – jakie przedmioty?

Wiceministra edukacji Katarzyna Lubnauer poinformowała w Polskim Radiu 24, że ruszyły prace zespołów, zajmujących się „odchudzaniem” podstawy programowej w szkołach. Zaznaczyła również, że modyfikacje te będą dotyczyć samych treści nauczania, a nie zmniejszenia liczby godzin przeznaczonych na poszczególne przedmioty:

– (red. Zespoły) skończą swoją pracę w pierwszej dekadzie lutego, potem będą konsultacje. My nie tworzymy nowych podstaw, tylko usuwamy pewne treści, które uznajemy za nadmiarowe. Siatka godzin pozostaje taka sama, ale nauczyciel będzie miał więcej czasu na zrealizowanie materiału, bo będzie go mniej.

Z podstawy programowej, w zależności od przedmiotów, ma zniknąć od 5 do 20 proc. treści. Zmiany będą dotyczyć większości przedmiotów, a w szczególności tych egzaminacyjnych zarówno na poziomie szkoły podstawowej, jak i ponadpodstawowej. Wiceministra podczas rozmowy w TVP Info wymieniła m.in. język polski, matematykę, geografię, biologię oraz chemię. Zapewniła również, że modyfikacje te zostaną dostosowane do tego, co jest wymagane na egzaminach.

Przeczytaj również: Szukasz darmowych odpowiedzi z wyjaśnieniami do podręczników? Poznaj nowy serwis edukacyjny!

Co zostanie usunięte z podstawy programowej?

Na razie Katarzyna Lubnauer nie podała, co dokładnie zostanie usunięte z podstawy programowej, ale zaznaczyła, że będą to przede wszystkim treści naddatkowe, wymagające zapamiętywania dużej ilości informacji:

– To, ile się nauczymy, nie zależy od tego, jak dużo wiedzy wtłoczymy, ale na chwilę. Zależy od tego jak będziemy mogli pewne rzeczy powtarzać, utrwalać, jak zrozumiemy pojęcia, które są dla nas trudniejsze – wyjaśniła w TVP Info.

Wiceministra wytłumaczyła również, że usunięcie niektórych treści z podstawy programowej w połączeniu z pozostawieniem tej samej liczby godzin na poszczególne zajęcia pozwoli na utrwalanie przekazanych wcześniej wiadomości, ale da również wolność nauczycielom, którzy będą mogli decydować o tym, które treści należy rozwinąć, a które wymagają poświęcenia większej ilości uwagi ze względu na ich trudność. Zdaniem ministry pozwoli to też na rezygnację z zadań domowych w starszych klasach, ponieważ więcej materiału będzie można przerobić na lekcjach.

Przeczytaj również: Burza wokół zadań domowych. Nie wszyscy rodzice zadowoleni z decyzji ministry

Kiedy nowa podstawa programowa wejdzie w życie?

Z ostatnio zapowiadanych przez resort zmian w edukacji najszybciej wejdą w życie te dotyczące likwidacji zadań domowych oraz wliczania ocen z religii i etyki do średniej ocen, ponieważ wydarzy się to już w kwietniu. Na „odchudzanie” podstawy programowej będzie trzeba poczekać nieco dłużej, a mianowicie do rozpoczęcia nowego roku szkolnego, czyli do 1 września 2024.