Historia miłości Tadeusza Kościuszki i Ludwiki Sosnowskiej jak z romansu

Na ekranach kin można jeszcze oglądać film „Kos” w reżyserii Pawła Maślony, który opowiada o Tadeuszu Kościuszce powracającym do kraju, aby wzniecić powstanie. W postać bohatera wciela się Jacek Braciak. Warto dowiedzieć się więcej o życiu uczuciowym Kościuszki. Historia zasadzenia dwóch drzew, ucieczki z ukochaną i pobytu w zakonie przypomina najlepsze romanse, a wydarzyła się naprawę.

Spis treści:

Historia miłości Tadeusza Kościuszki i Ludwiki Sosnowskiej
Ucieczka i zesłanie do klasztoru

Historia miłości Tadeusza Kościuszki i Ludwiki Sosnowskiej

Tadeusz Kościuszko to polski bohater narodowy. Na lekcjach historii w szkole jest przedstawiany w odniesieniu do insurekcji kościuszkowskiej i wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Był zdolnym inżynierem, skończył kurs z tego zakresu w Korpusie Kadetów Szkoły Rycerskiej w Warszawie, ale zbyt biedny, żeby poślubić ukochaną kobietę.

Nie ma pewności, kiedy dokładnie zrodziło się uczucie Tadeusza Kościuszki i Ludwiki Sosnowskiej. Ponoć znał ją jeszcze z dzieciństwa. Gdy uczęszczał do pijarskiej szkoły w Lubieszowie, spotykał ją po zajęciach. Ludwika, jej siostra Katarzyna i Tadeusz razem się bawili. Ich drogi rozeszły się potem na kilka lat. Gdy Ludwika pojawiła się w Warszawie, aby pobierać nauki na pensji dla dziewcząt, Kościuszko zaczął ją odwiedzać. Zaprosił kobietę na bal absolwentów Szkoły Rycerskiej, którą kończył w stopniu kapitana. Miał to być przełomowy moment, ale los znów rozdzielił zakochanych. Kościuszko wyruszył na stypendium do Paryża.

Gdy po powrocie do Polski Tadeusz Kościuszko szukał pracy, hetman polny litewski Józef Sosnowski zatrudnił go jako nauczyciela matematyki i rysunku dla swoich córek. Miłość Ludwiki i Tadeusza kwitła najprawdopodobniej od maja do października 1775 roku. Symbolem uczucia miały być dwa drzewa zasadzone w ogrodzie francuskim – sosna i dąb.

Przeczytaj również: Kim była kobieta, która zawładnęła Adamem Mickiewiczem?

Ucieczka i zesłanie do klasztoru

Ukochana Kościuszki miała wyjść za kogoś innego. Ojciec obiecał rękę panny synowi księcia Stanisława Lubomirskiego. Młoda kobieta zostałaby księżną. Gdy Tadeusz dowiedział się o tym, oświadczył się, ale został odrzucony.

– Synogarlice nie dla wróbli, a córki magnackie nie dla drobnych szlachetków – miał powiedzieć Józef Sosnowski do Kościuszki.

Zakochani zdecydowali się na ucieczkę i potajemny ślub. Plan się nie powiódł. Szybko ich schwytano. Tadeusz Kościuszko został ponoć pobity i zastraszony procesem. Uciekł z kraju. Z Paryż dotarł do USA.

Michał_Stachowicz_-_Tadeusz_Kościuszko_ratuje_Polskę_od_grobu — Michał Stachowicz, „Tadeusz Kościuszko ratuje Polskę od grobu, do której wpychają ją zdrajcy” / fot. domena publiczna

Ludwika Sosnowska trafiła do klasztoru, gdzie czekała na ślub z Józefem Aleksandrem Lubomirskim. Nawet po wyjściu za mąż za innego, interesowała się losami Kościuszki. Gdy słyszała „Poloneza Kościuszki”, płakała. Wnuczka kobiety poznała tę historię i postanowiła upamiętnić. Dlatego przy symbolicznym grobie bohatera miała posadzić dwie płaczące wierzby.