Napisanie autocharakterystyki jest rzeczą bardzo trudną. Uważam, że ciężko jest patrzeć na siebie obiektywnie, myślę, że nawet jest to niemożliwe. Gdyby ktoś przed poznaniem mnie najpierw przeczytał moją autocharakterystykę, spodziewałby się przed sobą kogoś całkiem innego, niż jestem w rzeczywistości. Postaram się jednak opisać siebie jak najobiektywniej.
Nazywam się Magdalena Janczarska. Mam piętnaście lat. Mieszkam w Krakowie i chodzę do drugiej klasy Gimnazjum im.. Artura Grottgera w Krakowie. Swoją autocharakterystykę zacznę od opisu zewnętrznego, ponieważ to jest dla mnie najłatwiejsze. Jestem dziewczyną średniego wzrostu. Mam czarne włosy, które są bardzo pokręcone. Mam bardzo ciemne, brązowe oczy, mały, prosty nos i małe, równe zęby. Mam gładką i ciemną skórę. Mam zgrabne ręce oraz długie i proste nogi. Lubię swoje ciało pomimo różnych niedoskonałości urody. Nie mam na tym tle żadnych kompleksów. Nie dążę do bycia ideałem, gdyż chcę być sobą. Akceptuję swój wygląd i myślę, że nie ma sensu się przejmować tym, że jestem taka, a nie inna, że na brzuchu mam więcej tłuszczu, czy że mogłabym być wyższa. Nie mam czasu i ochoty na zamartwianie się tak mało istotnymi sprawami.
Trudniej jest mi opisać mój charakter, moje wnętrze. Jestem bardzo zagubioną i samotną nastolatką. Czekam na czyjąś pomocną dłoń, na jakąś bliską mi duszę, jednak taka nie pojawia się. Jestem bardzo towarzyska, dlatego chciałabym mieć się z kim bawić. Nie lubię siedzieć sama w czterech ścianach mojego pokoju. Niestety niedawno moja przyjaciółka wyprowadziła się do innego miasta i kontynuujemy przyjaźń przez Internet, jednak to nie jest to samo i w żadnym wypadku nie zastąpi nam kontaktu osobistego. Od pory wyprowadzki Asi nie mogę się z nikim zaprzyjaźnić. Zawsze trzymałyśmy się tylko we dwie, a teraz, gdy jej zabrakło, zostałam sama. Często chodzę na samotne spacery. Często wtedy uśmiecham się do ludzi dookoła mnie i czekam na odwzajemnienie tego gestu. Jestem nastawiona do otoczenia bardzo przyjacielsko. Myślę, że ludzie mogą na mnie polegać i mi ufać. Mogą powierzyć mi swoje troski, wypłakać się na moim ramieniu.
Mam duże poczucie humoru, często można ze mną pożartować. Jestem optymistką, która wierzy, że na świecie istnieje jeszcze dobro oraz sprawiedliwość. Jestem ogromną marzycielką. Lubię zatopić się w rozmyślaniach i marzeniach. To jest mój drugi świat. Często tak się odcinam od świata, że zapominam o otaczającej mnie rzeczywistości, przez co potem mama ma do mnie pretensje, gdyż czasem przez to zapominam, o co mnie prosiła lub nie słyszę, co do mnie mówi. Jako córka jestem jednak bardzo grzeczna i posłuszna. Często staram się wyręczyć mamę w jej domowych obowiązkach. Często pomagam mojej młodszej siostrze w zadaniach domowych. Uczę się systematycznie i mam dobre oceny. Do moich zainteresowań należą konie, na których jeżdżę od siedmiu lat oraz magia i astrologia. Myślę, że to jest wszystko, co mogłabym o sobie napisać.