Adama Cisowskiego możemy spotkać w książce "Szatan z siódmej klasy". To pilny uczeń warszawskiego gimnazjum. Siedemnastoletni syn lekarza ma liczną rodzinę, w tym czworo rodzeństwa. Ulubieniec profesora Gąsowskiego wyróżniał się rozmierzwioną, czupurną czupryną. Sprawiał wrażenie sympatycznego chłopca.
Obdarzony przez naturę silną budową ciała, potrafił znaleźć wyjście z nawet bardzo trudnej i dramatycznej sytuacji. Chłopak żądny przygód, nie mógł narzekać na nudę. Na swojej drodze spotykał ciekawych ludzi i wiele niezapomnianych zdarzeń. Miał detektywistyczny talent, co pozwoliło mu rozwikłać tajemnicę ukrytego kiedyś skarbu. Dzięki temu również przeżył najwspanialszą przygodę. Adam obdarzony przenikliwym umysłem, potrafił precyzyjnie łączyć fragmenty zdobytych wiadomości w logiczną całość. W ten sposób mógł dojść do zaskakujących wniosków. Nigdy nie stał z boku. Aktywnie włączał się w toczące się wypadki, bez chwili wahania angażował się w działania konieczne do zdobycia upragnionego celu.
Jednak nigdy nie zapominał o tym, co jest najważniejsze. Zawsze starał się postępować uczciwie, nawet gdy było to trudne. Nie stosował kłamstw i nie tolerował ich u innych ludzi. Posiadał naprawdę szlachetny, dobry charakter i dokładał wszelkich starań, aby jego zachowanie było bez zarzutu. Własną godność i honor stawiał na pierwszym miejscu. Poza tym odznaczał się rzadko spotykaną w jego wieku skromnością. Miał koleżeński stosunek do swoich rówieśników, darzył ich przyjaźnią. Wykazywał się zrozumieniem innych i chętnie wyciągał pomocną dłoń dla potrzebujących. Bardzo poważnie i serio traktował swoją ukochaną. Był dla niej bardzo troskliwy, opiekuńczy, taktowny i delikatny, co dzisiaj nie jest takie częste. Chłopiec wyróżniał się żelazną konsekwencją, a nawet pewnym uporem w dążeniu do upragnionego celu. Jednak nigdy nie przekraczał ustalonych zasad i norm. Wnikliwie i bacznie analizował każdą sytuację, aby podjąć właściwą decyzją. W czasie prowadzonego śledztwa uroczy detektyw pokazał się z jak najlepszej strony. Zachowywał się niezwykle dojrzale, a co więcej udowodnił swoją odwagę i inteligencje.
Adam Cisowski wykazywał się niezwykłym optymizmem, a pogoda ducha nigdy go nie opuszczała. Radością życia zarażał innych i sprawiał, że zawsze otaczało go grono bliskich ludzi. Jego uśmiech, poczucie humoru niewątpliwie zjednywało mu przyjaciół. Jednak najważniejsze było to, że można było na nim polegać i mu zaufać. Ujmująca powierzchowność i dobry charakter sprawiają, że to najsympatyczniejszy bohater znanych mi książek. Adam powinien być wzorem dla młodych ludzi. Sądzę również, że każdy chciałby mieć tak sympatycznego przyjaciela, z którym dzieliłby czas.