syn Zygmunta III Wazy i Konstancji, arcyksiężniczki austriackiej, król polski w latach 1648-68. Był bardzo ambitny, ale brakowało mu wytrwałości, dosyć zmienny - tak w życiu prywatnym, jak i politycznym, kapryśny, dumny, pełen fantazji, pesymista, religijny i jednocześnie amoralny. Niechętnie nastawiony do Polaków (tak go wychowano), gardził polskimi porządkami politycznymi, uważał się za więźnia własnego narodu i marzył o zwiększeniu swojej władzy. Duży wpływ miała na niego żona, która realizowała własną politykę. Król chętnie otaczał się cudzoziemcami (głównie Francuzami i Włochami), co powodowało niechęć szlachty, która obawiała się, że władca szykuje zamach na ich "złotą wolność". Nie sposób jednak odmówić Janowi Kazimierzowi talentów wojskowych i przywódczych - udowodnił to w decydujących kampaniach wojennych (Zbaraż, Beresteczko) oraz chęci przeprowadzenia gruntownych reform polityczno-ustrojowych.
Po śmierci Władysława IV kandydaturę Jana Kazimierza poparli kanclerz Jerzy Ossoliński, wdowa po królu Ludwika Maria Gonzaga, Bohdan Chmielnicki, Janusz Radziwiłł oraz szlacheckie stronnictwo opowiadające się za ugodą z Kozakami; ponadto także Brandenburczycy, cesarz, papież, Francja i Szwecja. Nowy król obejmował panowanie w fatalnych warunkach: trwała wojna z Kozakami, na którą nie było pieniędzy (bo zbyt daleko posunęła się decentralizacja finansów), wojska (było w stanie wewnętrznego rozkładu po wcześniejszych rokoszach), a naród był podzielony wewnętrznie i niechętny jakimkolwiek zmianom. Szlachta chętnie pozostawała na usługach obcych dworów. Koronacja króla odbyła się 17 I 1649 r., a 30 V 1649 r. Jan Kazimierz poślubił Ludwikę Marię Gonzagę (wdowę po Władysławie IV).
Pierwszym palącym problemem do rozstrzygnięcia było trwające na Ukrainie powstanie Chmielnickiego. W 1649 r. doprowadził do ugody zborowskiej, a po zwycięstwie pod Beresteczkiem w 1651 r. - do porozumienia pod Białą Cerkwią, które Kozacy złamali trzy lata później, podpisując w Perejasławiu ugodę z Rosją. Doprowadziło to do wojny polsko-rosyjskiej.
19 VII 1655 r. wojnę Polsce wypowiedziała Szwecja. Po pięciu latach walk i próbie doprowadzenia przez Karola Gustawa do rozbioru Polski (układ w Radnot) udało się wyprzeć Szwedów. Wznowiła się jednak wojna z Rosją o Ukrainę, którą zakończył rozejm w Andruszowie w 1667 r.
Stosunki wewnętrzne w Polsce za Jana Kazimierza były bardzo skomplikowane. Dwór prowadził politykę profrancuską, pozyskując sobie do tego część magnaterii poprzez sprzedaż urzędów (praktykowała to głównie królowa, która zmuszała nowo mianowanych do podpisywania rewersów, że na żądanie zrezygnują z urzędu). Po śmierci dwójki dzieci królewskich celem polityki dworskiej stało się zapewnienie tronu swojemu kandydatowi. Para królewska forsowała więc pomysł elekcji vivente rege (królem miał być ewentualny mąż Anny Henryki, palatynówny reńskiej i siostrzenicy królewskiej).
Drugą ważną reformą forsowaną przez króla był projekt wprowadzenia przyjmowania ustaw sejmowych większością głosów. Król opracował też projekt powołania Rady Nieustającej (złożonej z senatorów i szlachty), ustanowienia stałych podatków i usprawnienia urzędów centralnych. W czasie ślubów lwowskich (1 IV 1656 r.) obiecał poprawić dolę chłopów i zamierzał też zmienić skład państwa z dwuczłonowego na trójczłonowe (tworząc księstwo ruskie).
Przeciwny tym planom był proaustriacki obóz magnacki z Jerzym Lubomirskim na czele, który wystąpił w obronie "praw i wolności szlacheckich" (za pieniądze Habsburgów, którzy dążyli do przejęcia tronu polskiego). W tym celu Lubomirski zawiązał w 1665 r. rokosz antykrólewski, co doprowadziło do wojny domowej i zniweczenia próby naprawy ustroju Rzeczypospolitej.
W 1667 r. zmarła królowa, a król, zniechęcony niepowodzeniami w polityce wewnętrznej i postępowaniem Polaków, podjął decyzję o abdykacji, którą ogłosił 12 VI 1668 r. na radzie senatu. Sejm abdykacyjny (27 VIII - 16 IX 1668 r.) uchwalił dla króla 150 tys. złotych polskich corocznego dożywotniego uposażenia. Po abdykacji król przebywał przez rok w swoich dobrach na Żywiecczyźnie, polując i odwiedzając święte miejsca, a w lipcu 1669 r. przeniósł się do Francji, gdzie został opatem jezuitów w Nevers (bez ślubów). Zmarł 16 XII 1672 r. na atak serca. Początkowo jego zwłoki złożono w klasztorze w Nevers, ale w 1675 r. przewieziono je na Wawel.