S. Żeromski Syzyfowe prace, bohater drugoplanowy; przybyły do Klerykowa z Warszawy uczeń, młody patriota.
Wygląd: "Bernard Sieger miał lat osiemnaście, dziewiętnaście, był wzrostu średniego, krępy, nieco ospowaty. Rysy twarzy miał wyraziste, nos duży, oczy barwy nieokreślonej jak woda. Oczy te patrzały spokojnie, ale ze szczególną uwagą. Sieger nigdy nie zdradzał strachu lub złości, gdy go niepokojono, gdy mu rozkazującym tonem czegoś "surowo zabraniano". Na twarzy jego malował się stale pewien wyraz, który można by chyba ochrzcić imieniem - uprzejmej drwiny".
Życiorys: "Na początku trzeciego kwartału, po przyjeździe ze świąt Bożego Narodzenia, uczniowie klasy siódmej zastali nowego kolegę. Był nim Bernard Sieger, wydalony z tejże klasy któregoś gimnazjum w Warszawie. Nikt z klerykowian nie miał wiadomości autentycznych, za co właściwie Sieger był ze stolicy raz na zawsze wypędzony, a do Klerykowa przyjęty. Chodziły tylko niezdecydowane pogłoski, że to "ptaszek". Z czasem dopiero jeden z ósmoklasistów, któremu zdarzyło się być podczas świąt w Warszawie, oświetlił nieco sprawę rozgłaszając, że tajemniczy przybysz wyrzucony został za niebłagonadiożnost (nieprawomyślność, czyli za działalność patriotyczną). Do Klerykowa, według tejże relacji, udało mu się wstąpić za specjalnym zezwoleniem kuratora okręgu naukowego, który znowu miał dać takie zezwolenie dzięki wstawiennictwu jednej ze znakomitych figur wielkiego świata". Pod wpływem Zygiera (tak się podpisywał) uczniowie klerykowskiego gimnazjum zaczęli rozumieć system rusyfikacji i cel Rosjan. Zrozumieli, że są Polakami, poznali sytuację swojego kraju, zaczęli czytać polską literaturę.
Charakterystyka: Uczeń wydalony z gimnazjum z Warszawie z powodu działalności antyrosyjskiej i przeciwstawianie się rusyfikacji. Przybył do Klerykowa w zimie, w połowie siódmej klasy. To młody patriota, walczący o prawo do posługiwania się językiem polskim i zdobywania rzetelnej wiedzy. Jest bardzo zdolny, sam się kształci. Powiela romantyczne wzorce, zwłaszcza biografię Mickiewicza, którą doskonale zna - z pasją zakłada kółko samokształceniowe w Klerykowie (Mickiewicz wraz z przyjaciółmi założyli w czasie studiów Towarzystwo Filomatów i Towarzystwo Filaretów, i wspólnie poszerzali wiedzę). Umie porwać za sobą innych uczniów. Ma niezwykłą osobowość, jest bardzo odważny, gotów na wszystko, aby zamanifestować, że jest Polakiem.
Rola w utworze: Jest dojrzałym emocjonalnie i politycznie chłopcem, przekonanym o słuszności swego postępowania. Dzięki niemu i jemu podobnym praca rusyfikatorów okazała się "syzyfowa".