Za jeden z najważniejszych wynalazków uważam wynalezienie pisma. Pozwoliło nam to na przekazywanie wielu istotnych informacji, przenoszenie z pokolenia na pokolenie historii, które w wielu przypadkach stanowią opowieści o dziejach narodów.
Dzięki temu, że ktoś kiedyś wynalazł pismo można było przekazać kolejnym pokoleniom dzieje bohaterów, które niejednokrotnie wpływały na postępowanie młodych chłopców. Sam Aleksander Wielki ponoć sypiał z "Iliadą" pod poduszką. Wśród utworów literackich były także takie, które przypominały o ojczyźnie - do nich możemy zaliczyć "Pana Tadeusza". Oba wspomniane wyżej utworu zaliczam do tych, które nie zmieniają rzeczywistości i naszego światopoglądu, bardziej przypominają o tym, co w naszym życiu powinno być istotne.
Na pewno pierwszym i chyba najważniejszym dziełem, które pobudzało ludzi do zmian była Biblia, która nawet w dzisiejszych czasach jest bardzo ważną Księgą. Z jednej strony jest ona historią narodu żydowskiego, wybranego, z drugiej zaś przekazuje nauczanie Chrystusa. Jest to Księga, która od wieków skłania ludzi do zmiany światopoglądu, zachowania, sprawa, że stajemy się lepsi, pragniemy miłości i dobra. W niej też zawarte jest przymierze między Bogiem i człowiekiem, stanowi też wyrocznię, gdyż znajduje się w niej prawo powierzone ludziom przez Najwyższego. Jest najważniejsza Księgą religii chrześcijańskiej, na niej opiera się nauczanie Kościoła. Podobne znaczenie jak Biblia mają także Koran i Tora.
Obok Biblii do książek, które mają wpływ na myślenie wielu ludzi zaliczam także "Mein Kampf" autorstwa Adolfa Hitlera. Nie jest to niestety dzieło, które pobudziło ludzi do czynów pozytywnych, obudziło i wzmogło w nich myślenie nacjonalistyczne, które dodatkowo w swoich wystąpieniach propagował autor tej książki. Jej popularność podnosiły także akcje propagandowe Josepha Goebbelsa.
Z tą książką wiąże się według mnie kolejna, tym razem dzieło samego Karola Marksa pt. " Kapitał". Jest to pozycja, która swego czasu popchnęła do działania niezliczone rzesze ludzi. Sprawiła, że uwierzyli oni w siłę pracy, a jednocześnie przyczyniła się do śmierci milionów, gdyż to najprawdopodobniej na niej wzorował się Lenin. Na pewno nie ona była przyczyną rewolucji, jednak Lenin mógł czerpać z niej, kiedy tworzył nowe zasady pracy w sowieckiej Rosji.
Jednak książką, która najbardziej przypadła mi do gustu, a która jednocześnie porusza niezwykle ważne kwestie jest "Rok 1984" George'a Orwella. To literacki obraz świata, w którym panuje jeden układ - totalitarny, komunistyczny, panujący nad wszelkimi przejawami życia. W czasie, kiedy powstawał był przestrogą dla mocarstw Europy Zachodniej, które początkowo nie zwracały uwagi na zagrożenia, jakie niósł ze sobą system władzy z sowieckiej Rosji. Jest to jedno z tych dzieł, które wpływają na sposób postrzegania rzeczywistości, uświadamiają nawet najbardziej bolesne prawdy.
Na całym świecie są miliony książek, jednak tylko niektóre z nich wpływają na nas. Czasem nie uświadamiamy sobie tego, jak bardzo jesteśmy od nich zależni, jak mocno wpływają one na nasze życie. Oczywiście mogą one działać pozytywnie lub negatywnie, jednak zależy to też od nas samych i tego, co dla nas jest w życiu ważne.
