Problematyka utworu
"Plastusiowy pamiętnik" pokazuje pewne wartości życiowe, których najmłodsi powinni się trzymać, by dobrze postępować, będąc lubianym przez kolegów i koleżanki. Podkreślone zostaje, jak ważne jest by się uśmiechać i zachowywać w sposób miły i koleżeński dla innych. Nie mają znaczenia różnice społeczne, pochodzenie czy charakter: każdy z uczniów ma indywidualny sposób bycia, lecz wciąż mogą się ze sobą przyjaźnić.
Tosia to pozytywna postać, u której na pierwszy plan wysuwają się dobroć, uczynność i odpowiedzialność. Dba o porządek, będąc jednocześnie wyrozumiałą w stosunku do nieuważnej Zosi czy niegrzecznego młodszego brata. Zdecydowanie warto brać z niej przykład.
Streszczenie
Plastuś to mały plastelinowy ludzik, którego ulepiła Tosia, uczennica pierwszej klasy. Wraz z innymi przyborami szkolnymi mieszka w piórniku dziewczynki, pomagając jej w pracy na lekcjach i zadaniach domowych. Pewnego dnia stworek sprząta skrawki kolorowego papieru, z którego wycina kształty Tosia i zszywa z nich małą czerwoną książeczkę. Dzienniczek staje się pamiętnikiem Plastusia i od tamtej pory zapisuje w nim swoje przygody.
Stworek stara się pomagać przyjaciółce kiedy tylko mógł. Gdy dziewczynka martwi się, że zrobiła kleksa w zeszycie, ludzik udaje się do kałamarza, by z nim porozmawiać i przekonać do większego zrozumienia dla problemów uczennicy. Ten jednak pozostaje uparty, nawet gdy niewyczyszczona stalówka brudzi wszystko atramentem.
Tosia wpada na pomysł, by włożyć do piórnika wycieraczkę, co okazuje się bardzo dobrą ideą. Z biegiem czasu dziewczynka poznaje dzieci ze swojej klasy. Zaprzyjaźnia się z Zosią, która okazuje się być wielką niezdarą i niszczy przybory należące do Tosi. Gryzie ołówek, tępi scyzoryk i przytrzaskuje nos Plastusiowi.
Mimo to bohaterka wybacza koleżance nieuwagę i godzi się z nią. Na ławce pojawia się nowy piórnik, przyniesiony przez Zosię. W środku znajdują się kolorowe farby, którymi dziewczynki malują śliczne obrazki. Pióro zazdrości pędzelkom i myśli, że jest niepotrzebne, lecz Tosia podpisuje nim swoje dzieła, by również czuło się ważne.
Pewnego dnia wszyscy uczniowie szyją sukienki dla lalek. Przybory do szycia wykłócają się, który z nich jest najistotniejszy. Okazuje się jednak, że igły, naparstek i nici mają tak samo duże znaczenie i wszystkie są potrzebne dziewczynkom. Lodzia tworzy ubranko z burych szmatek, których brzydotę wyśmiewa Honorka. Miła Tosia dzieli się jednak z koleżanką swoimi wzorzystymi materiałami, dzięki którym sukienka dla lalki wychodzi naprawdę śliczna.
Bohaterka jest chora i nie idzie do szkoły. Jej niegrzeczny brat Jacek wysypuje wszystkie przybory z piórnika. Plastuś nie przepada za chłopcem, gdyż zachowuje się bardzo źle w stosunku do rzeczy przyjaciółki. Nieporządek okazuje się jednak świetną okazją do wspólnej zabawy- wraz z Lodzią rodzeństwo buduje łódeczki i wysyła mieszkańców pudełka na morską wyprawę.
Kilka dni później wszyscy uczniowie przynoszą do szkoły kwiaty i stawiają je na parapecie. Klasa wygląda pięknie i zielono. Tosia i Jasia zostają dyżurnymi, a ich zadaniem jest utrzymywanie porządku w sali. Plastuś pomaga dziewczynkom czyścić tablice, lecz właścicielka ludzika zapomina zabrać go z powrotem do ławki.
Nauczycielka usiłuje napisać temat ubrudzonym od kredy plastelinowym stworkiem i dopiero po chwili zauważa, że nie jest on przyborem do pisania. Tosia opowiada innym dzieciom historię o powstaniu Plastusia. Staje się nową maskotką pierwszoklasistów. Lodzia podarowuje ludzikowi samochód z pudełek po zapałkach, z którego jest zachwycony.
Pies Tosi niszczy czapkę miłej koleżanki, lecz jej mama robi na drutach ładniejsze nakrycie głowy. Obie dziewczynki mają ze sobą świetny kontakt i często bawią się w chowanego wraz ze swoimi zabawkami.
Nadchodzi Dzień Nauczyciela. Idąc za śladem Tosi, wszystkie dzieci wyszywają dla pani śliczne serwetki. Wychowawczyni jest zachwycona prezentami. Jacuś bazgra po Elementarzu siostry, lecz dzięki akcji ratunkowej mieszkańców piórnika, książka zostaje ocalona.
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Klasa przygotowuje ozdoby choinkowe i kolorowe łańcuchy. Tosia podarowuje Plastusiowi czerwoną pelerynkę i wiesza go na drzewku w towarzystwie innych świecidełek. Stworkowi bardzo się to podoba, lecz szybko zaczyna tęsknić za przyjaciółmi z piórnika. Zostaje jednak ściągnięty nie przez dziewczynkę, lecz obcego chłopca, który obchodzi się z nim bardzo nieuważnie.
Witek okazuje się łobuzem, dokuczającym zarówno Plastusiowi, jak i innym dzieciom. Chlapie uczennice w łazience, parząc się przy tym gorącą wodą. Nie mówi jednak nikomu o swojej bolącej ręce. Zauważa ogłoszenie, wywieszone przez Tosię, która oferuję nagrodę dla znalazcy jej plastelinowego przyjaciela. Decyduje się oddać Plastusia koleżance.
Ta w zamian opatruje mu dłoń i użycza szalika, by mógł zawiązać sobie temblak. Stworek, ku radości towarzyszy, wraca do piórnika i przeżywa jeszcze wiele przygód, które zapisuje w swoim plastusiowym pamiętniku.
literat
Profesor Bryk
Punkty rankingowe:
Zdobyte odznaki:
literat
Profesor Bryk