Już w czasach swego dzieciństwa Tonio Kröger znacznie wyróżniał się na tle swoich rówieśników. Był przede wszystkim bardziej wrażliwy, a jego temperament zazwyczaj prowokował kolegów do licznych drwin. Także wygląd zewnętrzny przyczyniał mu kłopotów. Co więcej rodzice wpajali mu odrębne wzorce. Ojciec opowiadał się za zwyczajną egzystencją i przywiązaniem do tradycji. Z początku Tonio wybrał taki model, ale później zwyciężył styl życia matki. Jego żywiołowa natura wzięła górę, a wraz z nią zamiłowanie do prawdziwej sztuki. Młody Tonio kochał poezję, lubił kreować siebie. Od czasu do czasu pojawiały się też inne pragnienia. Chłopiec pragnął mieć krąg przyjaciół w szkole, a zwłaszcza chciał zbliżyć się do Janka Hansena którym się zachwycał.

Jednak chłopcy byli swoim przeciwieństwem. Janek był jasnowłosym dzieckiem, które uparcie dążyło do wyznaczonych sobie celów. Z prawdziwym uporem doskonalił swoje umiejętności i zdolności. Tak działo się chociażby w przykładu jazdy konnej. Mógł zachwycać innych swoim wyglądem i zniewalającą, władczą siłą, która biła z niego. Właściwie był przykładem doskonałego młodzieńca, w którym przymioty ciała i umysłu doskonale się zjednoczyły. Zdrowia, sprawności fizycznej i zdolności mógł mu każdy zazdrościć. Nic więc dziwnego, że Tonio był pod jego urokiem. Młody Kröger nie był tak silnie zintegrowany ze społeczeństwem jak Janek. Co więcej jego nadwrażliwość ciągle przyczyniała mu problemów. Odczuwał metafizyczne niepokoje, miewał chwile wielkiego zwątpienia w siebie. Często podejmował rozważania nad swoją egzystencją. Nie angażował się zbytnio w zdobywanie wiedzy i szkolną naukę, nie rozwijał swoich naturalnych zdolności.

Jego inność co jakiś czas dawała o sobie znać i przeszkadzała mu w lepszej organizacji dnia codziennego. Nie lubił rywalizacji tak jak Janek. Subtelność i delikatność z pewnością odziedziczył po matce i to właśnie te cechy czyniły go zniewieściałym. Nie potrafił we właściwy sposób zaspokoić swojej ogromnej potrzeby kontaktu z ludźmi i to go unieszczęśliwiało. Chłopiec starał się nie zauważać, że jest ciągle odrzucany przez swoich rówieśników. Jednak kiedy ten fakt docierał do jego świadomości, napawał go przerażeniem. Chociaż starał się zdobyć akceptację własnego środowiska, ciągle ponosił w tej mierze klęskę. Z tej trudnej sytuacji znalazł jedynie wyjście - ucieczkę w twórczość artystyczną. Tam dał wyraz swoim emocjom i uczuciom. To właśnie artystyczna natura nie pozwalała mu wpasować się w społeczeństwo. Chciał pozostać wolnym, a każda zamknięta struktura ludzka w pewien sposób ogranicza człowieka. Wobec tego młody Kröger nie mógł wejść w mieszczański świat i przejąć jego reguły. Tam nie było dla niego miejsca.

Dopiero później odkrył, że dobrze czuje się wśród dzieł sztuki, gdzie jego nadwrażliwość nie jest balastem ale cennym darem, który pozwala patrzeć inaczej na otaczającą rzeczywistość. Zajął się poznawaniem istoty sztuki, a nie przystosowywaniem się do środowiska przeciętnych ludzi. W ten sposób znalazł również ujście jego południowy temperament. Tak więc, zarówno wrodzone cechy osobowości, jak i środowisko rodzinne, w którym wyrastał Tonio, obudziły w nim artystę. Jego odmienność w ostatecznym rozrachunku okazał się bardzo potrzebna i cenna.