Stalin bał się o swoje życie i był przekonany, że jego wrogowie bezustannie przygotowują na niego zamachy. Obawiał się także, że ci, którzy zbyt długo z nim współpracowali, mogą stać się dla niego niebezpieczni. Dlatego w szeregach służb specjalnych, partii i wojska oraz w społeczeństwie służby bezpieczeństwa tropiły faktycznych i urojonych przeciwników Stalina oraz państwa.
Pod zarzutem zdrady wymierzano karę śmierci nawet 12-letnim dzieciom, tortury w czasie śledztwa były normalnym tokiem postępowania, stosowano też odpowiedzialność zbiorową. Funkcjonowały specjalne obozy pracy (łagry) umieszczane za kołem podbiegunowym i na dalekiej Syberii.
Największe rozmiary akcja ta przybrała w latach 1936-38 (w armii stracono 3 z 6 marszałków, 13 z 19 dowódców armii, 110 ze 135 dowódców dywizji, a liczbę straconych oficerów trudno nawet oszacować, podobnie jak liczbę zamordowanych członków partii).
Nie znalazłeś tego, czego szukasz na Bryku?
Jest tutaj pełno osób, które moga Ci pomóc!
Zadaj pytanie i otrzymaj szybką odpowiedź.
Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu.
Polityka Cookies. Prywatność. Copyright: INTERIA.PL 1999-2022 Wszystkie prawa zastrzeżone.