J. Conrad Jądro ciemności, bohater główny i narrator opowieści o Kurtzu
Wygląd: "Miał zapadłe policzki, żółtą cerę, proste plecy, wygląd ascety, a ze swymi obwisłymi ramionami i rękami leżącymi na kolanach dłonią ku górze podobny był do bożka"
Życiorys: niewiele informacji w utworze. Jest związany z morzem, ma doświadczenie jako marynarz. Ponieważ marzył o popłynięciu w górę potężnej afrykańskiej rzeki Kongo, postarał się o pracę na parowcu, będącym własnością spółki handlowej. Dzięki temu poznał stosunki panujące w koloniach i Kurtza kierownika stacji handlowej, bezwzględnego wyzyskiwacza
Charakterystyka: Opowiada o Kurtzu i chyba jako jedyny właściwie go ocenia, choć swojej oceny nie wygłasza, nie precyzuje swoich poglądów, a w świecie ludzi, którzy znali Kurtza, bądź tworzyli jego wizerunek na podstawie zasłyszanych opinii, zachowuje się jak człowiek, który podziela pogląd: Kurtz to wybitny człowiek
Marlow obserwuje, z uwagą słucha ludzi zafascynowanych postacią Kurtza (np. młodego marynarza, Rosjanina, który gotów jest go przekonywać, że głowy zatknięte na pale, otaczające dom Kurtza w dżungli, nie są dowodem bestialstwa, ale miłości bliźniego). Marlow próbuje odpowiedzieć sobie na pytanie: jak to się dzieje, że człowiek może głosić szlachetne idee braterstwa, humanitaryzmu i jednocześnie postępować w sposób bestialski, zaprzeczający jego człowieczeństwu. Współczuje Murzynom, bo widzi w nich ludzi - chorych, głodnych, wycieńczonych, wykorzystywanych. Czuje z nimi braterstwo, mimo że ich obyczaje, kultura, język są mu obce, nieznane. Wstręt i odrazę budzi w nim natomiast elegancki księgowy w jednej ze stacji handlowych, który obojętnie patrzy na śmierć zatrudnionych tam czarnych.
Marlow jest człowiekiem, który jako jedyny słyszy ostatnie słowa Kurtza: "Zgroza! Zgroza!". Być może odczuwa jego cierpienie, małość, poczucie mierności, skoro nie burzy jego chwalebnego wizerunku w oczach ludzi z zewnętrz, z Europy, z "cywilizowanego" świata. Oddaje narzeczonej Kurtza listy i jej zdjęcie, oświadcza, że w chwili śmierci bohater wypowiedział jej imię. Marlow bierze więc udział w budowaniu wizerunku Kurtza - bohatera. Mimo to nie waha się mówić o jego prawdziwym obliczu swoim przyjaciołom - ludziom "związanych morzem", być może liczy na ich zrozumienie
Rola w utworze: Postać Marlowa krytycy utożsamiają z samym Conradem ze względu na związek z biografią pisarza oraz rozterki wewnętrzne, które wzbudził u Korzeniowskiego pobyt na terenie Konga Belgijskiego (opisane w listach)
Potrzebujesz pomocy?