Molier Skąpiec, bohater drugoplanowy; syn tytułowego skąpca, brat Elizy, adorator Marianny. Niekochany przez ojca, nie darzy Harpagona synowskim szacunkiem. Nie zna żadnych uczuć rodzinnych, trudno twierdzić, że jakieś więzy łączą go z siostrą - Elizą. Stara się radzić sobie na własną rękę. Nie oczekuje znikąd pomocy i zrozumienia. Aby zdobyć pieniądze, gra w karty i pożycza na procent. Zgubne skutki takiego działania przewiduje służący Kleanta, Strzałka, spodziewając się ruiny finansowej swojego pana, który "wybiera pieniądze z góry, kupuje drogo, sprzedaje tanio i przejada zboże na pniu". Jest to komentarz do zamierzeń Kleanta, który chce pożyczyć pieniądze na bardzo wysoki procent - prawdopodobnie nie będzie mógł ich zwrócić
Nękany przez ojcowskie skąpstwo, Kleant zaczyna nienawidzić Harpagona, kiedy dowiaduje się o jego planach małżeństwa z Marianną. Nie waha się zatrzymać ojcowskiego "skarbu" (szkatułki z pieniędzmi), aby szantażem wymóc na ojcu rezygnację z ręki Marianny. Mimo że Kleant nie gromadzi majątku, pieniądz jest w jego życiu sprawą najważniejszą. Większość jego działań ma prowadzić do zdobycia gotówki - na jedzenie, ubranie, peruki, prezenty dla ukochanej. Syn skąpca jak nikt inny zna siłę pieniądza, uważa, że tylko człowiek bogaty może być szczęśliwy. Jeszcze stać go na uczucia, ale prawdopodobnie wkrótce przekona się, że kobiety jak wszystko można kupić, a wówczas skończy się jego miłość do Marianny
Kleant jest sprytny i samodzielny, stara się radzić sobie w sytuacji, kiedy został w pełni uzależniony od chorobliwie skąpego ojca. Chce żyć pełnią życia, korzystać z tego, że jest przystojny, młody, bawić się, chce również zaznać miłości. Obawia się upływu czasu, ma świadomość krótkości życia i potrzeby wykorzystania każdego dnia i każdej chwili, ze smutkiem mówi do Elizy: "... na cóż się nam przyda, że będziemy kiedyś mieli majątek, skoro posiądziemy go wówczas, gdy miną najpiękniejsze lata"