Paweł Marcinkiewicz ,,Czarny anioł, biały anioł''
Będzie Cię prowadził biały anioł
I czarny anioł.
Biały anioł oślepiony słońcem,
Czarny anioł widzący tylko ciemność.
Droga będzie wąska jak ślad węża,
Stroma jak wieża.
Będziesz szedł przez lodowe płaszczyzny i ludne miasta.
Życie jest wielkie:
Będą sztuczne ognie,
Sztuczne szczęki,
Wino,
Popiół.
Oczywiście posiądziesz w końcu nieprzeliczone stada owiec
I tym podobne.
Będą tracili dla Ciebie głowy Mężni Cyklopi,
Zamężne furie.
Będziesz szedł po wodzie, piasku pustyń, cyrkowych aren.
Będą brawa,
Będzie trawa,
Droga wąska jak nić,
Stroma jak krzyk.
Cóż.
To by było
Właściwie wszystko.
Biały anioł,
Czarny anioł.
Czarny anioł zwiąże Ci drutem ręce.
Biały anioł podniesie miecz.
Wiersze (Język polski)
Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu.
Polityka Cookies. Prywatność. Copyright: INTERIA.PL 1999-2023 Wszystkie prawa zastrzeżone.
Odpowiedzi (0)