S. Mrożek Szuler, bohater drugoplanowy; kolega narratora, podejmuje dalszą grę w karty, bo podejrzewa, że szuler kłamie, na końcu prosi szulera, by zagrał z nimi jeszcze jeden raz. Oszust zwraca się do niego słowami: "Pańska wiara przynosi panu zaszczyt". Nowosądecki stwierdza, że przechytrzył szulera, bo ani przez chwilę nie wierzył, że jest nim on naprawdę.
Nie znalazłeś tego, czego szukasz na Bryku?
Jest tutaj pełno osób, które moga Ci pomóc!
Zadaj pytanie i otrzymaj szybką odpowiedź.
Polecamy na dziś
Prywatność. Polityka prywatności. Ustawienia preferencji. Copyright: INTERIA.PL 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone.