S. Mrożek Szuler, bohater drugoplanowy; kolega narratora, podejmuje dalszą grę w karty, bo podejrzewa, że szuler kłamie, na końcu prosi szulera, by zagrał z nimi jeszcze jeden raz. Oszust zwraca się do niego słowami: "Pańska wiara przynosi panu zaszczyt". Nowosądecki stwierdza, że przechytrzył szulera, bo ani przez chwilę nie wierzył, że jest nim on naprawdę.
Nie znalazłeś tego, czego szukasz na Bryku?
Jest tutaj pełno osób, które moga Ci pomóc!
Zadaj pytanie i otrzymaj szybką odpowiedź.
Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu.
Polityka Cookies. Prywatność. Copyright: INTERIA.PL 1999-2023 Wszystkie prawa zastrzeżone.