M. Ende Momo, bohaterka główna i tytułowa.
Wygląd: Była mała i chuda. Zdobiły ją gęste, kruczoczarne loki, dawno nie czesane, i duże, prześliczne, czarne oczy. Przeważnie chodziła boso, tylko w zimie zakładała trzewiki, o wiele na nią za duże i nie od pary. Nosiła długą, sięgającą do kostek spódnicę, składającą się z kolorowych łat, oraz za duży męski kubrak z zawiniętymi rękawami i wieloma kieszeniami.
Życiorys: Momo to dziewczynka mieszkająca w ruinach amfiteatru. Nikt jej nie znał, nikt nie wiedział, jak się nazywa, nie miała rodziców ani nikogo bliskiego. Jakiś czas przebywała w domu dziecka, ale uciekła stamtąd. Okoliczni mieszkańcy urządzili jej mieszkanko w małej komórce. Zdobyła wielu przyjaciół, którzy często ją odwiedzali i dbali o nią.
Charakterystyka: Przyczyną jej ogromnej popularności wśród sąsiadów był niezwykły dar "umiała robić coś jak nikt inny: umiała słuchać". Niezależnie, czy mówił człowiek stary, czy młody, dorosły czy dziecko, przysłuchiwała się z całą uwagą i wielkim zainteresowaniem. "Patrzyła przy tym na mówiącego swymi dużymi, ciemnymi oczami, a on czuł, że nagle rodzą się w nim myśli, o których istnieniu w ogóle nie wiedział". Mała słuchaczka powodowała, że ludzie z łatwością podejmowali decyzje, stawali się swobodni, odważni, radośni, słowem miała magiczny wpływ na swoich przyjaciół, którzy w jej obecności zmieniali się całkowicie. Zresztą nie tylko ludzi słuchało to dziecko. "Momo słuchała wszystkiego, psów i kotów, świerszczy i żab, a nawet deszczu i wiatru na drzewach. I wszystko to mówiło do niej jej własnym językiem". W rozgwieżdżone i pogodne noce słuchała ciszy, a wtedy wydawało jej się, że słyszy cudowną, tajemniczą muzykę. Dla przychodzących do niej dzieci była natchnieniem do nowych pomysłów, z nią bawiły się chętnie i nigdy się nie nudziły.
Była pogodnym dzieckiem. Tkwiła w niej zagadkowa siła, z której sama nie zdawała sobie sprawy. Spokój, cierpliwość i małomówność przyczyniły jej wielu przyjaciół. Okazała się dzielna i odważna, w czasie spotkania z agentem BLW/553/c nie dała się oszukać. Potwornie ciężka droga do mistrza Hory wykazała wytrwałość i cierpliwość dziewczynki. Była skłonna podjąć się najcięższych prób, jeśli tylko wyczuwała obecność życzliwej istoty - choćby to miał być żółw. W najtrudniejszych opresjach nie traciła nadziei, bo wiedziała, że wszystko, co robi, robi dla kogoś. Pomimo wielkich czynów pozostała zawsze skromna i cicha.
Swoich przyjaciół kochała ogromnie. Nie tylko dwóch najbliższych - Gigiego i Beppa, ale wszystkich, którzy przychodzili porozmawiać z nią. Zależało jej na ludziach, najlepszy dowód dała odwiedzając tych znajomych, którzy nagle przestali do niej zaglądać. Gdy szarzy panowie zawładnęli wszystkimi bliskimi jej osobami, a próby odnalezienia ich okazały się bezskuteczne, podjęła się trudnego i niebezpiecznego zadania: uwolnienia świata od szarych panów. W tym przedsięwzięciu pomagał jej mistrz Hora, udzielając dziewczynce niezbędnych wskazówek, naprowadzając na ślady i przedstawiając plany. To on odkrył przed Momo tajemnicę istnienia szarych panów, powiedział skąd się wzięli, dzięki czemu żyją i jak się ich pozbyć. A ona, jako wierna przyjaciółka, zgodziła się na wszystko, byle uratować Beppa, Gigiego i wielu, wielu innych. Jej przyjaciółmi byli nie tylko dorośli, ale i dzieci, a nawet zwierzęta. Obecność starego żółwia - Kasjopeji sprawiła, że dziewczynka łatwiej znosiła trudy podróży, wiedziała, co robić.
Rola w utworze: bohaterka pozytywna.
Potrzebujesz pomocy?