B. Prus Emancypantki, bohaterka trzecioplanowa; tytułowa, jedna z emancypantek; nauczycielka, stara panna, kobieta wysokiego wzrostu, w czarnej sukni. Miała długą twarz całą jednolicie zaróżowioną, płowe włosy, figurę wyprostowaną i bez biustu. Była poważna, wyniosła, sumienna i pracowita. Łatwo się obrażała i nie znosiła uwag krytycznych. Głosiła bardzo radykalne poglądy na wychowanie dziewcząt, nie licząc się z kosztami, żądała wprowadzenia zmian programowych na pensji pani Latter. Pisywała artykuły o konieczności emancypacji kobiet. Sztywna, gniewna i złośliwa, rozpływała się w towarzystwie mężczyzn, podejrzewając każdego, że się w niej kocha. Bardzo często zmieniała zdanie, wpadając ze skrajności w skrajność. Zdaniem Dębickiego, "narwana baba". Wiele złego wyrządziła reputacji pensji pani Latter, buntując uczennice przeciw przełożonej, broniąc Joasi, wracającej późną nocą i ułatwiając schadzki Kotowskiego z Manią Lewińską. Założyła stowarzyszenie kobiet, przedstawione przez Prusa w sposób niezwykle komiczny. Deklarowana nienawiść do mężczyzn nie przeszkodziła jej w wyjściu za mąż za plenipotenta Solskich, pana Mydełkę. Stała się wtedy apostołką małżeństwa i macierzyństwa
To ci się przyda
Nie znalazłeś tego, czego szukasz na Bryku?
Jest tutaj pełno osób, które moga Ci pomóc!
Zadaj pytanie i otrzymaj szybką odpowiedź.
Polecamy na dziś
Prywatność. Polityka prywatności. Ustawienia preferencji. Copyright: INTERIA.PL 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone.