Uwaga mam zadanie z polskiego (,,Wesele"), brzmi ono tak: Znajdź cytaty z dialogów, które ilustrują zupełny brak zrozumienia z obu bawiących się na weselu stanów. Weźcie pod uwagę te trzy płaszczyzny: obyczajowa, świadomościowa, umysłowa. Będę wdzięczna za pomoc :-)
(to mój ulubiony! Radczyni (z Krakowa) próbuje "zagadać" do Kliminy (ze wsi Bronowice) i pyta, czy chłopi już zasiali. A jest listopad :D
I Klimina odpowiada, że w tym czasie się już przecież nie sieje. Radczyni nie rozumie gwary krakowskiej i zadaje głupie pytania. Klimina trochę się z niej naśmiewa. Radczyni chce być miła, więc komplementuje Kliminę, że jest młoda. Na co chłopka żartobliwie: "Jak po Marcinie jagoda" - imieniny Marcina obchodzi się późną jesienią. Możesz się spodziewać, jak mogą wyglądać wtedy jagody... :D
(to mój ulubiony! Radczyni (z Krakowa) próbuje "zagadać" do Kliminy (ze wsi Bronowice) i pyta, czy chłopi już zasiali. A jest listopad :D
I Klimina odpowiada, że w tym czasie się już przecież nie sieje. Radczyni nie rozumie gwary krakowskiej i zadaje głupie pytania. Klimina trochę się z niej naśmiewa. Radczyni chce być miła, więc komplementuje Kliminę, że jest młoda. Na co chłopka żartobliwie: "Jak po Marcinie jagoda" - imieniny Marcina obchodzi się późną jesienią. Możesz się spodziewać, jak mogą wyglądać wtedy jagody... :D
Autor wybrał najlepszą odpowiedź:
olad99
Profesor Bryk
Punkty rankingowe:
Zdobyte odznaki:
olad99 01.04.2020 15:59
1. DZIENNIKARZ
A to czytaj, kto ciekawy;
wiecie choć, gdzie Chiny leżą?
CZEPIEC
No, daleko, kajsi gdzieś daleko;
a panowie to nijak nie wiedzą,
że chłop chłopskim rozumem trafi,
choćby było i daleko.
A i my tu cytomy gazety
i syćko wiemy.
2. DZIENNIKARZ
Ale tu wieś spokojna. —
Niech na całym świecie wojna,
byle polska wieś zaciszna,
byle polska wieś spokojna.
CZEPIEC
Pon się boją we wsi ruchu.
Pon nos obśmiwajom w duchu. —
A jak my, to my się rwiemy
ino do jakiej bijacki.
Z takich, jak my, był Głowacki.
A, jak myślę, ze panowie
duza by juz mogli mieć,
ino oni nie chcom chcieć!
3. RADCZYNI
Oni się tam gniotą, tłoczą
i ni stąd, ni zowąd naraz
trzask, prask, biją się po pysku;
to nie dla was.
(to o społeczności chłopskiej)
4. RADCZYNI
Cóż ta, gosposiu, na roli?
Czyście sobie już posiali?
KLIMINA
Tym ta casem sie nie siwo.
RADCZYNI
A mieliście dobre żniwo — ?
KLIMINA
Dzięka Bogu, tak ta bywo.
RADCZYNI
Jak złe żniwo, to was boli,
żeście się napracowali — ?
KLIMINA
Zawszeć sie co przecie zgarnie.
RADCZYNI
Dobrze sobie wyglądacie.
KLIMINA
I pani ta tyz nie marnie.
RADCZYNI
Jeszcze się widzicie młoda.
KLIMINA
Jak po Marcinie jagoda.
(to mój ulubiony! Radczyni (z Krakowa) próbuje "zagadać" do Kliminy (ze wsi Bronowice) i pyta, czy chłopi już zasiali. A jest listopad :D
I Klimina odpowiada, że w tym czasie się już przecież nie sieje. Radczyni nie rozumie gwary krakowskiej i zadaje głupie pytania. Klimina trochę się z niej naśmiewa. Radczyni chce być miła, więc komplementuje Kliminę, że jest młoda. Na co chłopka żartobliwie: "Jak po Marcinie jagoda" - imieniny Marcina obchodzi się późną jesienią. Możesz się spodziewać, jak mogą wyglądać wtedy jagody... :D
Mam nadzieję, że pomogłam!
Odpowiedzi (1)
olad99
Profesor Bryk
Punkty rankingowe:
Zdobyte odznaki:
olad99 01.04.2020 15:59
1. DZIENNIKARZ
A to czytaj, kto ciekawy;
wiecie choć, gdzie Chiny leżą?
CZEPIEC
No, daleko, kajsi gdzieś daleko;
a panowie to nijak nie wiedzą,
że chłop chłopskim rozumem trafi,
choćby było i daleko.
A i my tu cytomy gazety
i syćko wiemy.
2. DZIENNIKARZ
Ale tu wieś spokojna. —
Niech na całym świecie wojna,
byle polska wieś zaciszna,
byle polska wieś spokojna.
CZEPIEC
Pon się boją we wsi ruchu.
Pon nos obśmiwajom w duchu. —
A jak my, to my się rwiemy
ino do jakiej bijacki.
Z takich, jak my, był Głowacki.
A, jak myślę, ze panowie
duza by juz mogli mieć,
ino oni nie chcom chcieć!
3. RADCZYNI
Oni się tam gniotą, tłoczą
i ni stąd, ni zowąd naraz
trzask, prask, biją się po pysku;
to nie dla was.
(to o społeczności chłopskiej)
4. RADCZYNI
Cóż ta, gosposiu, na roli?
Czyście sobie już posiali?
KLIMINA
Tym ta casem sie nie siwo.
RADCZYNI
A mieliście dobre żniwo — ?
KLIMINA
Dzięka Bogu, tak ta bywo.
RADCZYNI
Jak złe żniwo, to was boli,
żeście się napracowali — ?
KLIMINA
Zawszeć sie co przecie zgarnie.
RADCZYNI
Dobrze sobie wyglądacie.
KLIMINA
I pani ta tyz nie marnie.
RADCZYNI
Jeszcze się widzicie młoda.
KLIMINA
Jak po Marcinie jagoda.
(to mój ulubiony! Radczyni (z Krakowa) próbuje "zagadać" do Kliminy (ze wsi Bronowice) i pyta, czy chłopi już zasiali. A jest listopad :D
I Klimina odpowiada, że w tym czasie się już przecież nie sieje. Radczyni nie rozumie gwary krakowskiej i zadaje głupie pytania. Klimina trochę się z niej naśmiewa. Radczyni chce być miła, więc komplementuje Kliminę, że jest młoda. Na co chłopka żartobliwie: "Jak po Marcinie jagoda" - imieniny Marcina obchodzi się późną jesienią. Możesz się spodziewać, jak mogą wyglądać wtedy jagody... :D
Mam nadzieję, że pomogłam!
Najlepsza odpowiedź