przywódca Solidarności, prezydent III RP w latach 1990-95. Pochodzi z rodziny rolniczej, ukończył Zasadniczą Szkołę Mechanizacji Rolnictwa. W latach 1967-83 pracował w Stoczni Gdańskiej im. Lenina - ale z przerwami, gdyż kilkakrotnie przebywał w więzieniu oraz był zwalniany z pracy przez komunistyczne władze. W 1970 r. należał do Komitetu Strajkowego Stoczni Gdańskiej, za co został tymczasowo aresztowany. Po protestach robotniczych w 1976 r. został zwolniony z pracy. W maju 1978 r. rozpoczął działalność w Komitecie Założycielskim Wolnych Związków Zawodowych, był też zaangażowany w redagowanie "Robotnika Wybrzeża" - niezależnego i nielegalnego pisma.
W czasie strajków sierpniowych 1980 r. przedostał się do Stoczni Gdańskiej (formalnie wtedy tam nie pracował) i stanął na czele Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Gdańsku, a następnie Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego Niezależnych Samorządnych Związków Zawodowych "Solidarność". 17 IX 1980 r. został wybrany na przewodniczącego Krajowej Komisji Porozumiewawczej NSZZ "Solidarność".
13 XII 1981 r. (wprowadzenie stanu wojennego) został aresztowany przez władze i internowany w ośrodku rządowym w Arłamowie do listopada 1982 r. Powrócił wtedy do pracy w stoczni i nadal prowadził działalność związkową. W 1983 r. przyznano mu pokojową Nagrodę Nobla. W lutym 1989 r. jako przewodniczący NSZZ "Solidarność" brał udział w obradach tzw. "okrągłego stołu".
W 1990 r. wygrał wybory prezydenckie (w drugiej turze). Po pięcioletniej kadencji i przegranych kolejnych wyborach prezydenckich nie zrezygnował z działalności politycznej: założył Bezpartyjny Blok Wspierania Reform, ale organizacja ta nie odniosła większego sukcesu politycznego, podobnie jak następne partie, które próbował założyć. W międzyczasie poróżnił się ze swoimi dawnymi współpracownikami z "Solidarności". Zamierza wziąć udział w wyborach prezydenckich w 2005 r.
Otrzymał wiele honorowych tytułów doktoranckich, wygłasza też liczne odczyty na uniwersytetach całego świata. Jest też autorem pamiętników i powiedzeń, które weszły do codziennego użycia (np. "nie chcem ale muszem", "jestem za, a nawet przeciw").