J. Verne 20 000 mil podmorskiej żeglugi, bohater główny; właściciel łodzi podwodnej - "Nautilusa".
Wygląd: Jest wysoki przystojny, ma ciemne oczy i bladą cerę. Trudno określić jego wiek, jest to dojrzały mężczyzna, "wzrost miał wysoki, czoło szerokie, nos prosty, usta czysto zarysowane, zęby białe a ręce delikatne" - tak opisuje go profesor Aronnax.
Życiorys: Dowódca statku "Nautilus" to postać bardzo tajemnicza. Prawdopodobnie doznał na lądzie wielkich krzywd. On sam powiedział profesorowi, że zginęła tam cała jego rodzina. Kiedyś miał żonę i dwoje dzieci.
Charakterystyka: Był to człowiek niezwykle spokojny i łagodny, ale kiedy wpadł w gniew, umiał być bardzo porywczy. Pewny siebie i dumny, zachowywał dystans wobec swoich gości. W każdej sytuacji zachowywał zimną krew. Nie bał się śmierci, może nawet jej oczekiwał, o czym świadczą jego ostatnie słowa. Nawet wtedy, gdy statek został uwięziony w lodach, kapitan zachował spokój. Kochał morze, bo dawało mu bezpieczeństwo i poczucie potęgi. Był człowiekiem wyjątkowo inteligentnym i ciekawym świata, dlatego lubił prowadzić rozmowy z profesorem, który był do tego idealnym partnerem. Cenił i szanował ludzi ze swojej załogi. Płakał po śmierci człowieka, który zginął podczas ataku na obcy okręt oraz po śmierci Francuza, porwanego przez ośmiornicę. Lubił mocne wrażenia - z rozkoszą przypatrywał się burzy morskiej i huraganowi.
Był człowiekiem niezwykle silnego charakteru. Konsekwentnie wykonywał swoją zemstę na morzu. Człowiek o nieprzeciętnej osobowości umiał zachować właściwy ogląd rzeczy - nie zwiodły go bogactwa, które posiadał, nie stał się zachłanny, właściwie oceniał siebie. Cenił oddanie, bohaterstwo i poświęcenie swojej załogi, zdobył jej szacunek. Cieszył się olbrzymim autorytetem. Najbardziej cenił wolność. Można powiedzieć, że był to człowiek prawy i szlachetny. Choć mścił się za doznane krzywdy, bardzo to przeżywał. Chciał "by to się raz skończyło". Głęboko nieszczęśliwy, schronił się na dnie morza. Zachował jednak kontakt z ludźmi, walczącymi o wolność (powstańcy greccy), pomagał im, na ile mógł. Wzruszała go także nędza ludzi wykorzystywanych przez innych. Hinduskiemu rybakowi uratował życie z narażeniem własnego, a potem ofiarował woreczek z perłami. Utrzymywał, że i on należy do "mieszkańców kraju uciśnionych". Marzył o innym lepszym świecie, który można by zbudować w morskich głębinach. Do tego świata ludzka podłość, bezwzględność, egoizm nie miałyby wstępu. Byłyby to miasta "wolne i niezależne". Kapitan Nemo był więc idealistą - marzył o doskonałym świecie i doskonałym człowieku. Potrafił taki świat na małą skalę stworzyć w podmorskich przestworzach. Kochał morze. Nienawidził zabijania dla samego zabijania i nigdy na nie nie pozwalał. Odmówił Nedowi pozwolenia na polowanie na wieloryby, pozwolił natomiast na walkę z okrutnymi kaszalotami.
Rola w utworze: bohater ten zyskuje sympatię czytelnika swoją dostojnością, opanowaniem, imponuje też znajomością morza i sztuki żeglarskiej. Z pewnością jest to człowiek głęboko zraniony przez ludzi, ale nie kieruje swojej nienawiści ślepo, w stronę wszystkich, ale prowadzi swoją prywatną wojnę. To postać ciekawa i tajemnicza.
Potrzebujesz pomocy?