J. Korczak Bankructwo małego Dżeka, bohater główny i tytułowy; uczeń III klasy, który w przyszłości chce zostać sklepikarzem.
Wygląd: przeciętny, nie wyróżniający się chłopiec.
Życiorys: Marzeniem Dżeka było zostać sklepikarzem. W szkole założył sklepik, kupował tanio artykuły potrzebne uczniom, a potem sprzedawał im z zyskiem. Pewnego razu zakupił rowery, które zostały ukradzione. Dżek zbankrutował. Jego historia dobrze się skończyła -rowery odnaleziono.
Charakterystyka: Rozważny, skromny, grzeczny, cichy, spokojny, zrównoważony, nie lubił złego towarzystwa, nie przepadał za psotami i figlami, dlatego koledzy nie darzyli go wielką sympatią, mieli jednak do jednej z jego cech szacunek: był dobrym handlarzem i miał bystrą głowę do rachunków. Przy tym był sumienny, pracowity i ambitny, pomagał słabszym i biednym. Mimo całej swej skromności, Dżek angażował się w życie klasy. Najpierw został bibliotekarzem klasowym, a potem prowadził sklepik. Cały swój czas, siły, pomysłowość poświęcał pracy. Był przy tym uczciwy i dla każdego chciał dobrze, choćby nawet swoim kosztem. Nie zawsze był doceniany przez kolegów, którzy potrafili niesłusznie i krzywdząco go oceniać.
Dorośli oceniali go pozytywnie, byli pełni podziwu dla jego pracy i dla jego charakteru. Mógł być wzorem dla swoich kolegów i koleżanek. Jego poświęcenie dla ogółu było godne najwyższego uznania. Chłopca cechowało wysokie poczucie własnej godności i honoru. To cechy, których brakowało jego kolegom - Czarliemu, Adamsowi i Sandersowi.
Był przewidujący, nie podejmował nigdy pochopnych decyzji, zawsze zastanawiał się lub kogoś radził, nim coś postanowił.
Przyczyny bankructwa sklepiku prowadzonego przez Dżeka tkwiły w nim, a także poza nim. Był zbyt dobry dla swoich kolegów, ufał im bezgranicznie, wierzył, że wszyscy są dobrzy i uczciwi, nie brał pod uwagę tego, że ktoś nie odda pieniędzy i nie spłaci długu. Nie znał reguł wolnego handlu - był przecież dzieckiem. I to była tak jakby jego "wina".
Decydujący wpływ na bankructwo miała również kradzież rowerów, ale to już nie była wina Dżeka. W obliczu bankructwa załamał się. Nie pomogły nawet rozmowy z rodzicami i panem Taftem. Szybko jednak doszedł do siebie, przełamał kryzys wewnętrzny i znów postanowił działać: W czwartej klasie chciał założyć bank. Odnalezienie przez policję rowerów dodało mu nadziei i wiary, że wszystko będzie dobrze.
Rola w utworze: dojrzały, samodzielny bohater.