J. Verne W 80 dni dookoła świata, bohater główny; podróżnik, odbył wyprawę dookoła świata.
Wygląd: "(...) jest to mężczyzna około lat czterdziestu, o twarzy szlachetnej i pięknej, o wysokiej postaci, której nie szpeciła lekko już zaznaczająca się tusza, blondyn o jasnych faworytach, z czołem gładkim i szerokim, o bladej cerze i wspaniałych zębach".
Życiorys: Fileas Fogg to człowiek jeszcze młody, ale bardzo dystyngowany. Jest typowym dżentelmenem angielskim. Wyróżnia się jednak tajemniczością. Nikt nie wie, skąd ma majątek, nie należy do żadnych ważnych instytucji w mieście. Należy jedynie do klubu "Reforma". Jest samotnikiem, niewiele wiadomo o jego przeszłości. Z tego, jak kieruje statkiem, wynika, że był marynarzem. Wiele również wie o świecie, zna jego zakątki.
Charakterystyka: Spokojny, flegmatyczny, o jasnym, badawczym spojrzeniu, był typowym Anglikiem o zimnej krwi. Pan Fogg to uosobienie ścisłości i równowagi. Nikt i nic nie było w stanie go poruszyć, nie okazywał żadnych uczuć, ani wzruszenia, ani niepokoju. Działał zawsze z matematyczną wprost dokładnością. Zawsze przychodził w porę - nigdy zbyt późno ani za wcześnie. Miał ogromną wiedzę o świecie, choć nie wiadomo, czy wynikała ona z osobistych doświadczeń, czy raczej z oczytania.
Pan Fogg odznaczał się małomównością i skrytością. Mówił krótko i zwięźle. Nie marnował czasu na bezcelową rozmowę. Jego opanowanie i owa małomówność podkreślały tajemniczość dżentelmena. Był bogaty, ale nie żył ponad stan. "Nie był rozrzutny, ale nie był też i skąpy". Miał dobre serce: "Gdy chodziło o sprawę szlachetną, pożyteczną czy cel dobroczynny, nie omieszkał ich wesprzeć w sposób dyskretny". Nie afiszował się ze swą szlachetnością wobec innych. Swą dobroć, poświęcenie traktował jako zwykły obowiązek. Tak było, gdy udał się na ratunek swego lokaja, wiedząc, że w ten sposób przegra zakład i będzie zrujnowany finansowo. Podobnymi pobudkami kierował się, gdy zdecydował się uratować od śmierci mającą spłonąć na stosie panią Audę.
W sytuacjach tych wykazał się ogromną odwagą i dzielnością. Był też bardzo szlachetny. Chciał połowę swego majątku oddać młodej Hindusce, a gdy sądził, że przegrał zakład, oddał jej te resztki, które mu pozostały. Był skromny i wspaniałomyślny. Nie był zarozumiały. Dobrze traktowł zarówno ludzi z wyższych sfer, jak i służbę czy ludzi niższego stanu, był wobec nich hojny. Łatwo również wybaczał winy. Nie robił wyrzutów lekkomyślnemu lokajowi, który wielokrotnie narażał go na rozmaite kłopoty (np. opóźniał podróż, gdy zostali aresztowani za wejście do świątyni w obuwiu, czy dał podejść Fixowi i w ten sposób pan Fogg spóźnił się na statek do Jokohamy). Bardzo dbał o swój honor. Gdy jankeski generał potrącił go podczas wiecu na ulicach San Francisco, obiecał mu pojedynek. Doszło do niego w pociągu jadącym do Nowego Jorku (przerwali go Indianie). Pan Fogg jednak odznaczał się przede wszystkim ogromną punktualnością i matematyczną wprost dokładnością. Słynął ze swej pedanterii. Był perfekcjonistą, wszystko co robił, robił idealnie. Nawet woda do golenia musiała mieć stałą, jednakową temperaturę. Gdy była o dwa stopnie chłodniejsza - lokaj tracił pracę. Było to męczące dla otoczenia.
Rola w utworze: Mimo swych dosyć uciążliwych obyczajów i zachowań, takich jak nadmierna pedanteria, dokładność, małomówność i surowość w obejściu, pan Fogg to człowiek dzielny i dobry. Niejednokrotnie udowodnił to podczas swej podróży dookoła świata. Był to człowiek, na którego zawsze można liczyć. On nie zostawił nikogo w potrzebie i nie odwracał się od potrzebujących. Nawet swe wygrane w kartach przeznaczał na cele dobroczynne. Dlatego jest to postać, która zasługuje na szacunek.