L. M. Montgomery Ania z Zielonego Wzgórza, bohater drugoplanowy; opiekun Ani, brat Maryli.
Wygląd: Autorka tak opisuje jego wygląd: "Powierzchowność jego była naprawdę dość dziwaczna: niezgrabna figura, długie, popielatosiwe włosy sięgające zgarbionych pleców i gęsta, ciemna broda, którą zapuścił mając lat dwadzieścia. Prawdę mówiąc, kiedy miał lat dwadzieścia wyglądał tak samo jak obecnie, gdy doszedł do lat sześćdziesięciu. Tyle tylko, że wtedy nie był siwy".
Życiorys: Mateusz był starym kawalerem, bratem Maryli, wraz z siostrą zajmował się gospodarstwem, odziedziczonym po rodzicach.
Charakterystyka: Mateusz miał nieco dziwaczny charakter, nie lubił kobiet, z wyjątkiem Maryli i pani Małgorzaty Linde, wierzył w istnienie istot z zaświatów, które - jak uważał - "w duchu śmieją się z niego". Pod tą dziwaczną powierzchownością kryło się jednak wielkie serce, gotowe do obdarzenia miłością, ale tego nie było widać. Ania od razu rozpoznała w Mateuszu "pokrewną duszę", a on ją pokochał i dał jej swą całą, bezużyteczną latami, miłość i czułość. Łagodny, wyrozumiały, małomówny z natury, chętnie słuchał szczebiotania Ani i zawsze miał czas, by jej wysłuchać. To on "rozpieszczał" Anię - kupował jej pastylki czekoladowe i ładne sukienki, dodawał ducha przed trudnymi zadaniami, był z niej dumny i otwarcie chwalił dziecko, chociaż wciąż się bał, co powie na to Maryla. Cichy, niepozorny, ciężko pracujący miał w życiu jedyną radość - była nią Ania.
Mateusz na kartach powieści jest niemal niewidoczny; skromny, usuwający się w cień - a przecież wielki, dzięki wielkiej miłości, którą ofiarował nieszczęśliwemu i skrzywdzonemu dziecku.
Rola w utworze: Mateusz jest starym kawalerem. Jako jedyny od początku obdarza Anię swą miłością, dostrzega w niej wierną towarzyszkę, staje się jej "bratnią duszą". Ania jest dla niego wielką radością, w niej widzi sens życia.
Potrzebujesz pomocy?