Wygląd: Była wysoką, szczupłą, "o nieco kanciastej budowie" kobietą. Miała ciemne, gdzieniegdzie pokryte siwymi pasmami włosy, które zawsze zwijała "w gruby węzeł, w morderczy sposób przeszyty dwiema metalowymi szpilkami". Z pozoru wydawała się osobą nieprzystępną i bardzo wymagającą. "Jednakże nieznaczny jakiś rys wokół ust, leciutko tylko zaznaczony, zdradzał utajone poczucie humoru".
Życiorys: Maryla Cuthbert była starą panną. Dawno temu pokłóciła się ze swoim chłopcem - ojcem Gilberta - i nie pozwoliła się przeprosić. Po rodzicach odziedziczyła niewielkie gospodarstwo rolne, które prowadziła razem z bratem, Mateuszem. Zaadoptowała Anię Shirley.
Charakterystyka: Maryla sprawiała wrażenie osoby bardzo oschłej, bez serca. Nigdy nie pozwalała sobie na łatwe wzruszenia. Nie rozczuliła się losem sieroty, którą Mateusz przywiózł na Zielone Wzgórze. Przeciwnie, postanowiła ją zwrócić - jakby Ania była towarem do reklamacji. Ale to nie znaczy, że Maryla była złą kobietą, ona tylko nadzwyczaj poważnie traktowała życie w ogóle, a swoje obowiązki w szczególności. Wahała się, bo nie wiedziała czy potrafi wychować dziecko. W końcu Ania była kimś zupełnie obcym, kogo trudno pokochać od pierwszego wejrzenia. Wiele cech dziewczynki drażniło Marylę, a mimo to zdecydowała się zatrzymać Anię w domu. Ta decyzja została starannie przemyślana i podjęta po bliższym poznaniu Ani. Chłodna, pedantyczna, wymagająca Maryla okazała się znakomitą opiekunką i wychowawczynią egzaltowanej, bujającej w obłokach dziewczynki.
Rozsądek Maryli, jej opanowanie, przede wszystkim poczucie humoru pomogły obydwóm przetrwać chwile "katastrof" na Zielonym Wzgórzu. Tak było w przypadku obrażenia pani Linde, ufarbowania włosów przez Anię czy spojenia Diany winem porzeczkowym. Poza tym Maryla miała rzadko spotykaną cechę: była osobą sprawiedliwą wobec innych i wobec siebie; jeżeli popełniła błąd, nie wzdragała się do tego przyznać.
Ona także zmieniła się pod wpływem dziecka. Znalazła cel w życiu, a celem tym było jak najlepsze wychowanie Ani. Zaznała uczuć, o jakich wcześniej nie miała pojęcia. Przede wszystkim obudziło się w Maryli dawno uśpione serce. Pokochała dziewczynkę jak rodzone dziecko i hojnie obdarzyła - dała jej miłość, bezpieczeństwo i akceptację. A ponieważ Ania odpłacała za wszystko z nawiązką - Maryla była szczęśliwa.
Rola w utworze: Maryla Cuthbert to typ oschłej, nieprzystępnej starej panny. Podejmując się wychowania Ani, w miarę upływu czasu zmieniła swój sposób postępowania, stała się osobą pogodną, godną szacunku i najwyższego uznania, zrozumiała, czym jest miłość macierzyńska.