M. Rej Krótka rozprawa między Panem, Wójtem a Plebanem..., bohater główny i tytułowy; jest osobą duchowną, a więc wydawałoby się, z powołania dążącą do niesienia pomocy potrzebującym. Tymczasem ksiądz okazuje się pasterzem czyhającym na wełnę swych owieczek, szukającym tylko okazji, by jeszcze dotkliwiej "oskubać" wiernych. Pretekstem są kolędy, dziesięciny i inne okazje. Na dodatek pleban jest leniwy, spóźnia się na poranne msze, niezbyt solidnie wywiązuje się ze swych obowiązków, skraca msze, nie chce mu się śpiewać. Z kościoła uczynił targowisko, na ołtarzu gromadzi jaja, kury, na cmentarzu kwiczą świnie, a wierni piją piwo. Handluje też odpustami. Całą jego energię pochłaniają różne sposoby wydobycia od chłopów pieniędzy i datków
Nie znalazłeś tego, czego szukasz na Bryku?
Jest tutaj pełno osób, które moga Ci pomóc!
Zadaj pytanie i otrzymaj szybką odpowiedź.
Polecamy na dziś
Prywatność. Polityka prywatności. Ustawienia preferencji. Copyright: INTERIA.PL 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone.