T. Konwicki Mała apokalipsa, bohater drugoplanowy; jeden z przywódców opozycji, któremu główny bohater w czasie spotkania w restauracji zarzuca brak związków z ideami dawnej polskiej konspiracji: brak bezinteresowności, uczciwości, gotowości do ofiar. Gdy bohater wyrzucił z siebie szereg zarzutów pod adresem opozycjonistów, m. in. że posługują się szantażem, że nie są bezinteresowni ani uczciwi, Caban powiedział, iż zwalnia go z obowiązku dokonania całopalenia. Wtedy bohater wybuchnął: "A któż ci sprezentował moje życie do manipulacji? Idę wolno i z mozołem na stos, bo tak się idzie po człowieczemu"
Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu.
Polityka Cookies. Prywatność. Copyright: INTERIA.PL 1999-2021 Wszystkie prawa zastrzeżone.