B. Prus Emancypantki, bohater epizodyczny; starszy brat Madzi. Ukończył instytut technologiczny w Petersburgu ze złotym medalem. Pracował już na swoje utrzymanie w fabryce chemicznej pod Moskwą, nieźle zarabiał, wynalazł jakąś farbę. Był na drodze do sukcesu. Proponował siostrze, by przyjechała do niego poprowadzić mu dom. Madzia, zmęczona plotkami krążącymi na jej temat po Warszawie, odpisała, że się zgadza. Wtedy brat nieoczekiwanie zjawił się u niej. Był to mężczyzna młody, dwudziestosiedmioletni, dość wysoki, ubrany w długi płaszcz. Miał ciemny zarost, niezdrową, bladą cerę i duże, szare oczy, otoczone ciemnymi obwódkami. Okazało się, że jest ciężko chory na suchoty. Musiał z tego powodu rzucić pracę. W Warszawie przebywał przejazdem do zagranicznego uzdrowiska. Jest przerażony, rozdrażniony, bliski obłędu. Wciąż mówi o śmierci, grozi samobójstwem, nie wierzy w życie pozagrobowe. Boi się położyć, by nie umrzeć we śnie. Unika lekarzy. Wiedzę o swej chorobie czerpie z książek medycznych. Dzięki opiece Madzi i pod wpływem rozmów z profesorem Dębickim uspokoił się trochę i w lepszym nastroju wyjechał. Po kilku tygodniach przyszła wiadomość o jego śmierci