Odpowiedzi do zadań z podręczników w apce Skul
pobierzS. Żeromski Syzyfowe prace, bohater drugoplanowy; uczeń gimnazjum klerykowskiego; pochodził z rodziny chłopskiej, zdobywa wiedzę ciężką pracą.
Wygląd: "Brzegiem tej szosy wędrował równym krokiem Jędruś Radek. Miał na sobie uczniowski mundur, na głowie czapkę z palmami, na plecach tornister, w ręce patyk. Źle było iść w takie gorąco. Buty miał na wysokich obcasach z podkówkami, kupione swego czasu na rynku w postaci żółtej. Cholew nawet w ostatniej chwili nie było sposobu uczernić, toteż i zachowały swój juchtowy kolor. Za to przyszwy i obcasy Jędrek wyczyścił starannie szuwaksem własnego wyrobu, spreparowanym z odrobiny mleka i miałko utłuczonego węgla. Kiepski to był szuwaks; but nie miał glancu i okrutna żółcizna świeciła spod czernidła, osobliwie w szparach między podeszwą i przyszwą. Pragnąc nadać im jaką taką formę, musiał Jędrek wewnątrz kłaść duże wiechcie słomiane i zawijać nogę w spore onuce. Przyszwy dzięki temu na oko zdawały się wyższymi, ale za to nogi bolały nad wyraz, osobliwie w drodze. Drelichowe spodnie kryły obrzydłe cholewy. Mundur Radka był kiepski, przerobiony z kapoty ufarbowanej na granatowo. Zamiast srebrnego galonka na kołnierzu przyszyta była najzwyczajniejsza bawełniana tasiemka po dwa grosze łokieć. Płaskie guziki tego uniformu były powycierane i nie miały srebrnego blasku." - tak wyglądał Andrzej Radek w drodze do Klerykowa.
Życiorys: syn fornala z Pajęczyna Dolnego. Dzięki nauce u nauczyciela z dworu, poznał wartość wiedzy. Nauczyciel Paluszkiewicz stał się niebawem jego największym autorytetem. Dzięki niemu skończył szkołę w Pyrzogłowach i wyruszył do Klerykowa, aby dalej się uczyć w tamtejszym gimnazjum. Osiągnął cel, choć początkowo żyło mu się bardzo źle. Koledzy go wyśmiewali za posługiwanie się gwarą, ubogie ubranie, korepetycje przysparzały kłopotów, Radek pracował ponad siły. Z czasem jego los się poprawił, zaprzyjaźnił się z Borowiczem, należał do grupy młodych Polaków, którzy rozpoczęli działalność samokształceniową, mającą na celu odbudowanie narodowej tożsamości.
Charakterystyka: Radek jak każde wiejskie dziecko wychowywał się właściwie sam. Nie miał należytej opieki, ponieważ rodzice ciężko pracowali. Dlatego wcześnie nauczył się sam sobie radzić i stał się jak na swój wiek bardzo samodzielny. Wcześnie zaczął pracować, ale trudno mu było dobrze wykonywać swe obowiązki, ponieważ był żywym, ciekawym świata, sprytnym chłopcem. Lubił dziecięce zabawy, często też naśmiewał się z nauczyciela Paluszkiewicza, przezywanego "Kawka".
Szybko się jednak okazało, że Radek jest mądrym i wrażliwym dzieckiem, a jego ciekawość świata wykracza poza granice wsi i zasad chłopskiego życia. Wystarczyło zainteresować go np. zwierzętami (ich obrazki pokazał mu "Kawka" podczas pierwszej "lekcji"), aby chłopiec bez końca myślał o nich i zastanawiał się nad wszystkim, co ich dotyczy. Ma doskonałą pamięć i jest zdolnym uczniem. Nie brak mu też odwagi i uporu. Uwielbia swego nauczyciela, który przed śmiercią prosi go, aby nie zaniedbywał nauki. Chłopiec wypełnia jego wolę. Mimo młodego wieku rozumie, że tylko wiedza i nauka pozwolą mu obrać taki styl życia, jaki zamierza realizować i poszerzą jego horyzonty. Uczy się, ponieważ bardzo tego chce. Jest skromny, cichy, ale uparty, umie dopiąć celu. Czasem bywa bezradny (np. kiedy za bójkę o mało nie wydalono go z Klerykowa), ale nigdy się nie załamuje, dzięki czemu zawsze udaje mu się wyjść z opresji.
Andrzej Radek to chłopiec o bardzo silnym charakterze. Kiedy przybywa do Klerykowa, jest już w pełni samodzielny, potrafi zarobić na swoje utrzymanie. Zna wartość wiedzy. Jest świadom, jak wiele wysiłku kosztuje jej zdobywanie. To doskonały uczeń i wierny przyjaciel. Jedynym kompleksem Andrzeja jest jego chłopskie pochodzenie. Nie wstydzi się go, ale bardzo cierpi, kiedy inni się z niego wyśmiewają. Początkowo cierpliwie i w milczeniu znosi docinki, ma jednak swoją ambicję i w końcu nie wytrzymuje. Tylko dzięki pomocy Borowicza może się nadal uczyć w Klerykowie.
Radek ma głębokie poczucie własnej przynależności narodowej i społecznej. Zdaje sobie sprawę, że system szkolnictwa w zaborze rosyjskim służy nie tylko wpajaniu wiedzy, ale i pozbawianiu poczucia polskości. On jednak w pełni czuje się Polakiem, jest patriotą, gotowym nawet do walki. Pewnego wieczoru (właśnie wtedy, gdy nauczyciel Majewski o mało nie przyłapuje uczniów "na górce u Gontali") Radek śpiewa: "Młoty w dłoń, kujmy broń". To bardzo szlachetna i piękna postać. Jest szczery, otwarty, uczciwy, imponuje pracowitością i uporem, z jakim pokonuje życiowe przeciwności. Jest wrażliwy i taktowny. Potrafi zrozumieć cierpienie innych. Właśnie on zjawia się obok Marcina w chwili, kiedy tamten dowiaduje się o wyjeździe "Biruty". Ofiarowuje mu przyjacielski uścisk dłoni. Wie, że nie można opuścić przyjaciela w nieszczęściu.
Rola w utworze: Na przykładzie losów Andrzeja Radka Żeromski pokazał, jak trudna może być droga do zdobycia wykształcenia. Radek pochodzi z chłopskiej rodziny. Nie czuje mocnych więzów rodzinnych. Ojciec i matka nie rozumieją jego "naukowego zapału". Im więcej wiedzy zdobywa, tym bardziej się od nich oddala. Musi radzić sobie sam. Nie ma opiekuna, którego każdy z nas w młodości tak bardzo potrzebuje. Mimo to Radej osiąga cel - kształci się. Imponuje postawa tego bohatera. Jest to jedna z najszlachetniejszych postaci powieści.