B. Prus Faraon, bohater główny; arcykapłan świątyni Amona w Tebach, minister wojny, doradca Ramzesa XII właściwie sprawujący rządy w państwie; po śmierci Ramzesa XIII król Egiptu; założyciel nowej dynastii. Główny przeciwnik Ramzesa.
Wygląd: "Był to człowiek czterdziestokilkuletni, silnie zbudowany, zamknięty w sobie. Rzadko odzywał się i równie rzadko spoglądał na ludzi spod zapuszczonych powiek. (...) Jako kapłan golił zarost i włosy i nosił skórę pantery zawieszoną przez lewe ramię. (...) Na szyi miał potrójny, złoty łańcuch, a pod lewym ramieniem, na piersiach, krótki miecz w kosztownej pochwie".
Życiorys: Rywalizował z Ramzesem o wpływy i władzę w państwie, był mistrzem manipulacji. Dzięki wiedzy (kapłani potrafili obliczyć datę zaćmienia słońca, przewidzieć termin wylewów Nilu), pokonał młodego księcia.
Charakterystyka: Herhor był człowiekiem małomównym i zamkniętym w sobie. Rzadko kto mógł poznać, co kapłan naprawdę myśli i co zamierza. Był człowiekiem niezwykle mądrym. Wszelkie wydarzenia poddawał wnikliwej analizie. Sąd o ludziach miał jasny i trzeźwy, rzec można - obiektywny, ponieważ nie zakłócały go żadne uczucia. Ten niedostatek uczuć, choćby tak najzwyklejszych, jak życzliwość czy sympatia powodował, że Herhor mistrzowsko manipulował ludźmi: spełniali jego wolę myśląc, że działają samodzielnie. Był jak aktor teatru lalek, który porusza sznury marionetek. Najlepszym przykładem manipulacji jest sam Ramzes: książę sądził, że to on ustalił dzień ataku na świątynie, podczas gdy tak naprawdę starannie wybrał go Herhor - dzień zaćmienia słońca.
Był to człowiek o żelaznym charakterze - systematycznie i konsekwentnie dążył do celu, jakim było przejęcie władzy. Sam pozostawał w cieniu - inni torowali mu drogę do tronu: Pentuer, który pełnił przy następcy tronu podejrzaną, podwójną rolę; doradcy i... manipulatora; Mefres, który wejście do Labiryntu przypłacił życiem (Herhor mógł go powstrzymać, lecz wolał, żeby niewygodny wspólnik i świadek sam doprowadził do własnej śmierci); również Hebron, która w "odpowiedniej" chwili wezwała Ramzesa do siebie. Trudno mieć dla Herhora sympatię, biorąc pod uwagę jego metody działania, ale też trudno oprzeć się wrażeniu, że on jeden rozumie interes państwa, rację stanu stawia na pierwszym miejscu i przy całej swej bezwzględności wobec ludzi - kocha Egipt. Dla wydobycia kraju z kryzysu gotów jest poświęcić kilka jednostek z faraonem na czele. "Cóż warte jest życie pojedynczego człowieka wobec tysięcy lat trwania państwa, dzieła bogów i kapłanów?" - prawdopodobnie tak dałoby się streścić poglądy Herhora.
Herhor zwyciężył w walce, wydanej mu przez Ramzesa. Zasiadł na tronie i uratował Egipt. Przeprowadził wszystkie reformy, których chciał dokonać młody faraon. Bezwzględny, zimny, podstępny, konsekwentny - zaprowadził rządy sprawiedliwe, zapewnił krajowi pomyślność. Władca, który był sprawcą (pośrednim) śmierci Ramzesa, Mefresa, Tutmozisa, Lykona, dosłownie osiągnął cel po trupach.
Rola w utworze: postać prowokująca do dyskusji, budząca sprzeczne uczucia.