powstawanie istot żywych z materii nieożywionej. Pogląd o możliwości samorodnego powstawania nawet wysoko zorganizowanych zwierząt datuje się od starożytności i wiąże się z Arystotelesem, który sądził, że pewne procesy rozkładu materii sprzyjają samorzutnemu tworzeniu się organizmów; np. węgorze i żaby miały powstać z mułu rzek, a gąsienice - z gnijących szczątków roślinnych. Przekonania te przetrwały do czasów nowożytnych, np. przez długi okres wierzono w samorodne pojawianie się larw much w gnijącym mięsie lub pasożytów wewnątrz organizmów. Bezpodstawność tych poglądów wykazały dopiero doświadczenia przeprowadzone w XVII w. przez F. Rediego. Idea s. odrodziła się wraz z wynalezieniem mikroskopu i odkryciem drobnoustrojów, gdyż nie potrafiono racjonalnie wytłumaczyć ich nagłego i masowego pojawienia się. Definitywne obalenie idei s. przyniosły dopiero w XIX w. precyzyjne doświadczenia L. Pasteura.
Nie znalazłeś tego, czego szukasz na Bryku?
Jest tutaj pełno osób, które moga Ci pomóc!
Zadaj pytanie i otrzymaj szybką odpowiedź.
Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu.
Polityka Cookies. Prywatność. Copyright: INTERIA.PL 1999-2023 Wszystkie prawa zastrzeżone.