Wielka Gilly jest moją ulubioną postacią literacką. W mojej pracy postaram się ja przedstawić. Gilly jest tytułową bohaterką powieści Katherine Paterson. Jej prawdziwe imię i nazwisko brzmiały Galadriel Hopkins. Jedenastoletnia dziewczynka była sierotą, dlatego wychowywana była w domach zastępczych. Jej matka, hipiska, zostawiła Gilly, kiedy ta była jeszcze malutką dziewczynką. Teraz Gilly opiekowała się pani Trotter.
Dziewczynka bardzo lubiła sport, zwłaszcza koszykówkę. Była bardzo zwinnym, szybkim i wysportowanym dzieckiem: ,przeskoczyła przez kratki do gry w klasy i przez skakankę, z powrotem do kosza". Gilly posiadała szczególną umiejętność obserwacji wszystkiego co ją otacza. Była bardzo inteligentna, chociaż miała zaległości w nauce, zwłaszcza w matematyce, gdyż dziewczynka nie umiała nawet ułamków.
Gilly często bywała porywcza, nie stroniła też od agresji. Gdy była zła, rzucała się na ziemię, którą w złości drapała i kopała. Dziewczynka swoje pragnienie ciepła oraz posiadania prawdziwego domu ukrywała pod pozorami oziębłości i szorstkości. Bohaterka była nieufna wobec ludzi. Gilly była zarozumiała, uważała, że jest mądrzejsza od wszystkich. Według niej przewaga innych polegała tylko na tym, ze tamtych jest więcej, a ona jest sama jedna. Gilly cechowała zawziętość i upór. Dziewczynka lubiła robić innym na złość. Dobrze udawała. Potrafiła manipulować innymi. Bohaterka nigdy nie bała się konsekwencji swoich czynów. Była bardzo zuchwała. Nikogo nie chciała słuchać. Wszystkich, nawet dorosłych uważała za głupich. Dziewczynka nie miała szacunku do ludzi, przezywała ich, nazywając trąbami, kretynkami. Jej zachowanie sprawiło, że nie miała przyjaciół. Gilly miała zadatki na rasistkę, gdyż nie podobało jej się to, że ma ich uczyć czarnoskóra nauczycielka.
Myślę, że charakter Gilly jest bardzo skomplikowany i bardzo trudny do jednoznacznej oceny. Myślę, że osobowość Gilly to kombinacja cech zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Przeżycia bohaterki nie są mi bliskie, gdyż ja wychowuję się w pełnej rodzinie. Potrafię jednak wczuć się w sytuację bohaterki i zrozumieć powody, które kierowały jej zachowaniem. To, jak traktowała innych ludzi było wynikiem tego, co sama doznała. Dziewczynce brak było akceptacji. Bardzo pragnęła miłości i posiadania prawdziwego domu.
